Kontrowersyjna uchwała stanie w czwartek na sesji rady miasta. Projekt zakłada, że miasto odda biznesmenowi targowisko Centrum plus teren w Nowej Wsi Królewskiej, a w zamian za to otrzyma ponad dwa miliony złotych dopłaty, a także dwa pełnowymiarowe boiska i tereny zielone w Grudzicach.
CZYTAJ Targowisko Centrum zniknie z Opola. Ratusz chce się go pozbyć [zdjęcia, wideo]
- O ich przejęcie od lat prosiła nas rada dzielnicy - podkreśla prezydent Arkadiusz Wiśniewski.
Przedstawiciele dzielnicy zorganizowali dziś konferencje, na której przedstawili apel do rady miasta o zgodę na zamianę nieruchomości.
- Ten teren ma ogromny potencjał, a jego przejęcie pozwoli m.in. na stworzenie budynków, przygotowanych do obsługi różnego rodzaju imprez sportowych z myślą o całym mieście - tłumaczy Tomasz Topola, przewodniczący zarządu rady dzielnicy Grudzice. - Teren od lat służy także straży pożarnej, która również mogłaby stworzyć na nim miejsce do ćwiczeń, a to z kolei poprawi bezpieczeństwo miasta.
Apel do radnych z rady miasta wsparli także strażacy OSP oraz radni pobliskich dzielnic m.in. Waldemar Matuszek z Grotowic, czy Henryk Bąk z Groszowic. Do apelu przyłączył się też Jerzy Szczakiel, opolski mistrz świata na żużlu oraz Bartłomiej Bonk i Józef Żymańczyk.
- Obecnie ten teren, właśnie dlatego, że nie należy do miasta, podupadł. My chcemy to zmienić - dodaje Topola.
Uchwała o zamianie nieruchomości stanie niebawem na sesji rady miasta, ale o jej przegłosowanie będzie bardzo ciężko.
Przeciwko chcą być radni PiS i Razem dla Opola. Prezydent liczy na swoich radnych oraz kluby PO i mniejszości niemieckiej.
Ostatnie rozmowy mają się odbyć tuż przed samą sesją.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?