- Naszym celem w tym sezonie jest awans do pierwszej czwórki, która pojedzie w play offach - mówi prezes Kolejarza Grzegorz Sawicki. - Budując klub niemal od samego początku w kilka miesięcy trudno jest dokonać cudów. Udało nam się pozyskać kilku sponsorów na czele z głównym firmą Stal-Met, pomagają nam władze miasta i województwa. Czuję, że jest dobry klimat, żeby coś dla żużla zrobić. Musimy jednak od strony sportowej realnie patrzeć na sytuację.
To realne spojrzenie skłania właśnie do postawienia za cel drużynie awansu do play offów. W liczącej siedem drużyn 2 lidze teoretycznie trzy zespoły mają znacznie mocniejsze składy: Motor Lublin, Start Gniezno i Ostrovia Ostrów. Kolejarz zacznie sezon w niedzielę od meczu w Gnieźnie, a w drugiej kolejce w lany poniedziałek 17 kwietnia podejmie u siebie zespół z Lublina.
- Terminarz nie ułożył się dla nas zbyt szczęśliwie, ale jechać trzeba z każdym i wszędzie - mówi Marcin Rempała, wracający do Opola po trzech latach nieobecności żużlowiec, który reprezentował Kolejarza w sezonach 2011-13, zaskarbiając sobie wówczas dużą sympatię ze strony fanów. - Wracam z nadzieją na dobrą jazdę - zaznacza zawodnik. - Chcę regularnie jeździć w lidze i zdobywać sporo punktów. Na ile to wystarczy? Mamy wyrównany zespół i wierzę, że będziemy w stanie zaskoczyć rywali.
Na zwycięstwo w Gnieźnie trudno jednak liczyć. Bardzo przyzwoitym wynikiem byłoby zdobycie 40 punktów, co dawałoby nadzieję na powalczenie ze Startem w meczu rewanżowym na własnym torze o punkt bonusowy za lepszy bilans dwumeczu. O taką zdobycz będzie jednak ciężko. Na różnych przedsezonowych imprezach zawodnicy Startu spisywali się w większości bardzo dobrze. Mają skład, w którym chyba każdy zawodnik zostałby przyjęty w opolskim klubie z otwartymi ramionami. To stawia ekipę z Gniezna w roli zdecydowanego faworyta.
Opolanie w ramach przygotowań odbyli kilka treningów. Były też ostrzejsze jazdy na torze w ramach sparingów. Głównie jednak ścigali się między sobą. Teraz będzie walka z mocnymi rywalami. W tych sparingach dobre wrażenie zostawiali po sobie zwłaszcza Niemiec Kevin Woelbert i Rosjanin Denis Gizatullin. W ostatnim sprawdzianie najlepiej wypadł z kolei Marcin Rempała. Wszyscy znaleźli się w składzie, podobnie jak doskonale znający gnieźnieński tor wychowanek Startu Adrian Gomólski. Formację seniorską uzupełnia Dawid Stachyra, który wraca do żużla po rocznej przerwie.
Do zamieszania doszło w formacji juniorskiej. Po pierwszych treningach wydawało się, że pewniakami do obsadzenia dwóch pozycji są: Tomasz Gąsior i Jarosław Krzywosz. Pierwszy jednak nie potrafi się zdecydować czy chce kontynuować karierę żużlową, a z Krzywoszem doszło do zamieszania. Jego dotychczasowy klub - Sparta Wrocław nie zgłosił go do rozgrywek, a to oznacza, że będzie mógł wystąpić w barwach Kolejarza dopiero po 15 maja, gdy otwiera się okienko transferowe.
Składy
Start: 9. Mirosław Jabłoński, 10. Jonas Davidsson, 11. Marcin Nowak, 12. Adrian Gała, 13. Eduard Krcmar, 14. Damian Stalkowski, 15. Patryk Fajfer. Trener Krzysztof Jabłoński.
Kolejarz: 1. Adrian Gomólski, 2. Marcin Rempała, 3. Denis Gizatullin, 4. Dawid Stachyra, 5. Kevin Woelbert, 6. Tomasz Olczak, 7. Kamil Kamiński. Trener Wojciech Załuski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
