Tata Safari - auto na miasto i do jazdy w terenie

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Ewentualny sukces rynkowy hinduskiej terenówki można upatrywać w tym, że jest tańsza od japońskiej konkurencji.
Ewentualny sukces rynkowy hinduskiej terenówki można upatrywać w tym, że jest tańsza od japońskiej konkurencji. fot. Tata
Hinduską terenówkę Tata Safari można kupić z napędem na cztery koła oraz tylko na jedną oś.

Ten samochód jest dostępny z napędem na jedną oraz na dwie osie z jedną wersją silnika 2.2 DICOR o zapłonie samoczynnym z bezpośrednim wtryskiem paliwa typu Common Rail z turbodoładowaniem i chłodnicą międzystopniową.

W sprzedaży jest jedna wersja wyposażenia dla samochodów z napędem 4x4 i 4x2, czyli ta zawierająca: wspomaganie kierownicy, klimatyzację, elektrycznie sterowane szyby przednie i tylne, centralny zamek, poduszkę powietrzną dla kierowcy i pasażera, ABS, aluminiowe felgi, lampy przeciwmgielne, boczne progi i relingi.

Wersja z napędem 4x4 dodatkowo posiada przekładnię rozdzielczą z elektrycznym sterowaniem mechanizmu przełączającego i elektrycznym sterownikiem.

Cena brutto wersji z napędem na cztery koła to 79 900 zł, natomiast tej na jedną oś 71 900 zł.

Czy terenowiec rodem z Indii przyjmie się na naszym rynku? Ma na to szansę. Jest tańszy od japońskiej i koreańskiej konkurencji, ale też trochę gorzej wykonany. I to może stanowić problem, bo Polacy już dawno zrozumieli, że cena przy kupnie samochodu to nie wszystko, czym się kierują.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska