Tatry: polsko - słowacka akcja ratunkowa. Poszkodowana Polka zjechała po lodzie kilkaset metrów

Tomasz Mateusiak
Tomasz Mateusiak
To była wspólna akcja polskich i słowackich ratowników górskich. W niedzielę do centrali Horskiej Zachrannej Służby (słowackie pogotowie górskie) dotarła informacja, że z Przełęczy Waga do Ciężkiej Doliny (Tatry Słowackie) ześliznęły się trzy osoby.

Najciężej poszkodowana była kobieta, która po przejechaniu kilkuset metrów w dół miała poranione ręce i twarz. Niestety z uwagi na trudne warunki pogodowe nad Popradem, z tego miasta nie mógł jej ruszyć na ratunek słowacki helikopter. W tej sytuacji o pomoc poproszono maszynę Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego z Zakopanego. Polscy ratownicy podjęli kobietę na linach i w ten sposób przetransportowali w rejon słowackiego Szczyrbskiego Jeziora. Tam przejęli ją ratownicy HZS i opatrzyli. Ci chcieli zawieść kobietę do słowackiego szpitala, ale ta odmówiła i na własną rękę rozpoczęła drogę powrotną do Polski.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tatry: polsko - słowacka akcja ratunkowa. Poszkodowana Polka zjechała po lodzie kilkaset metrów - Gazeta Krakowska

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska