Po wygranej Mickiewicza 3:0 w pierwszym meczu u siebie, starcie na Mazowszu w początkowych dwóch setach układało się zdecydowanie po myśli KPS-u. Praktycznie przez cały czas jego gracze posiadali w nich inicjatywę, dzięki czemu zwyciężyli do 20 i 18.
Od trzeciej partii przebudzać się zaczęli grający bez Filipa Frankowskiego i Michała Łysiaka kluczborczanie. Zarówno w tej, jak i w czwartej odsłonie w odpowiednich momentach potrafili oni odskoczyć przeciwnikowi, co kolejno dało im wygraną 25:22 i 25:19.
Tie-break jednak padł ponownie łupem KPS-u (15:11), przez co o zajęciu 7. pozycji decydować musiał "złoty set". W nim, tak jak i w piątej partii, lepiej spisał się zespół z Siedlec (15:9).
KPS Siedlce - Mickiewicz Kluczbork 3:2 (25:20, 25:18, 22:25, 19:25, 15:11), złoty set 15:9
Mickiewicz: Sternik, Biegun, Lewandowski, Owczarz, Szmajduch, Mucha, Jaskuła (libero) oraz Bułkowski, Durski, Toma, Kulik.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?