Takie rozstrzygnięcie nie było niespodzianką, ponieważ to kaliszanki były uznawane za faworytki tej rywalizacji. Od początku narzuciły mocne tempo. Niespodziewanie jednak w pierwszym secie stanęły, kiedy prowadziły już 18:12. Opolanki skorzystały z kryzysu rywalek na tyle skrzętnie, że sensacyjnie wygrały inauguracyjną odsłonę 25:23.
W drugim secie padł taki sam rezultat, tyle że tym razem dla Energi MKS-u. Gospodynie w żadnym momencie nie miały w nim aż tak dużej zaliczki co w poprzedniej odsłonie, ale w najważniejszych momentach pokazały swoją wyższość.
Jak się potem okazało, był to początek ich zdecydowanej dominacji w tym starciu. Kolejne dwie partie nie miały już większej historii. W trzeciej kaliszanki rozgromiły ekipę z Opola aż 25:12, a w czwartej niemal równie pewnie triumfowały 25:20.
Energa MKS Kalisz – Uni Opole 3:1 (23:25, 25:23, 25:12, 25:20)
MKS: Grabka (6 pkt), Drużkowska (19), Cygan (8), Rasińska (21), Kuligowska (5), Fedorek (10), Lemańczyk (libero) oraz Wójcik (7).
Uni: Makarowska-Kulej (3), Conceicao (13), Pellegrino (8), Sieradzka (10), Stronias (3), Orzyłowska (12), Adamek (libero) oraz Janicka, Senica, Kraiduba (9).
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?