Tauron Liga. Kolejne zwycięstwo na koncie Uni Opole, tym razem 3:1 nad BKS-em Bostik Bielsko-Biała [ZDJĘCIA, KIBICE NA MECZU]

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Uni Opole - BKS Bostik Bielsko-Biała 3:1
Uni Opole - BKS Bostik Bielsko-Biała 3:1 Wiktor Gumiński
Trzy punkty dopisały do swojego konta siatkarki Uni Opole. W meczu 6. kolejki Tauron Ligi wygrały u siebie z BKS-em Bostik Bielsko-Biała 3:1.

Obie drużyny przystępowały do tego starcia mając na koncie po siedem punktów. Opolanki miały jednak na koncie o jeden wygrany mecz więcej (trzy do dwóch), lecz zarazem pragnęły się jak najszybciej zrehabilitować za ostatni nieudany, zakończony porażką 0:3 występ w Kaliszu. BKS przyjechał natomiast na spotkanie do Opola po dwóch bardzo ważnych triumfach nad Volley Wrocław i Jokerem Świecie.

Potyczka w Stegu Arenie rozpoczęła się od bardzo wyrównanej walki w pierwszym secie. Choć w końcówce nawet na 23:20 uciekły bielszczanki, to jednak potem pięć akcji z rzędu wygrały gospodynie!

- Oba zespoły prezentowały się w tej partii bardzo dobrze - podkreślił Nicola Vettori, trener Uni. - Aż do końcówki niemal przez cały czas toczyła się gra punkt za punkt. Mimo trudnego położenia, w najważniejszych momentach dobrze zagraliśmy blokiem i to pozwoliło cieszyć nam się z lepszego otwarcia meczu.

Zabójczy finisz opolanek w inauguracyjnej partii zupełnie jednak nie przełożył się na to, co oglądaliśmy w ich wykonaniu w drugiej odsłonie. Krótko mówiąc, będą one chciały o niej jak najszybciej zapomnieć. BKS był w niej zdecydowanie lepszy, co potwierdził wysoką wygraną 25:14.

To niepowodzenie wyraźnie podrażniło siatkarki z Opola. Na tyle mocno, że w trzecim secie to z kolei one dzieliły i rządziły na boisku, dokumentując swoją wyższość zwycięstwem 25:17.

Czwarta partia była nieco bardziej zacięta, ale w niej również przez większość czasu karty rozdawały opolanki. Działo się tak przede wszystkim dzięki ich bardzo dobrej postawie w polu serwisowym. Pierwsze skrzypce w szeregach gospodyń po raz kolejny odgrywała przyjmująca Kinga Stronias (17 pkt, ratio +12), wybrana później najlepszą zawodniczką meczu. Triumfując 25:22 Uni przypieczętowało swój czwarty ligowy triumf w obecnym sezonie.

- Zagrywka to nasza mocna broń. Poza drugim setem, i w starciu z BKS-em funkcjonowała ona na dobrym poziomie - podsumował Vettori. - Mamy sporo rzeczy do poprawy, ale generalnie jestem zadowolony z postawy zespołu. Zrealizowaliśmy bowiem zgodnie z planem wszystkie najważniejsze założenia.

Uni Opole - BKS Bostik Bielsko-Biała 3:1 (25:23, 14:25, 25:17, 25:22)
Uni: Makarowska, Bidias, Pellegrino, Bączyńska, Stronias, Orzyłowska, Adamek (libero) oraz Pamuła, Wołodko.
BKS: Polak, Szlagowska, Pierzchała, Orvosova, Kazała, Janiuk, Mazur (libero) oraz Borowczak, Chmielewska, Bartkowska, Drabek (libero).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska