Obie drużyny przystępowały do tego starcia mając na koncie po siedem punktów. Opolanki miały jednak na koncie o jeden wygrany mecz więcej (trzy do dwóch), lecz zarazem pragnęły się jak najszybciej zrehabilitować za ostatni nieudany, zakończony porażką 0:3 występ w Kaliszu. BKS przyjechał natomiast na spotkanie do Opola po dwóch bardzo ważnych triumfach nad Volley Wrocław i Jokerem Świecie.
Potyczka w Stegu Arenie rozpoczęła się od bardzo wyrównanej walki w pierwszym secie. Choć w końcówce nawet na 23:20 uciekły bielszczanki, to jednak potem pięć akcji z rzędu wygrały gospodynie!
- Oba zespoły prezentowały się w tej partii bardzo dobrze - podkreślił Nicola Vettori, trener Uni. - Aż do końcówki niemal przez cały czas toczyła się gra punkt za punkt. Mimo trudnego położenia, w najważniejszych momentach dobrze zagraliśmy blokiem i to pozwoliło cieszyć nam się z lepszego otwarcia meczu.
Zabójczy finisz opolanek w inauguracyjnej partii zupełnie jednak nie przełożył się na to, co oglądaliśmy w ich wykonaniu w drugiej odsłonie. Krótko mówiąc, będą one chciały o niej jak najszybciej zapomnieć. BKS był w niej zdecydowanie lepszy, co potwierdził wysoką wygraną 25:14.
To niepowodzenie wyraźnie podrażniło siatkarki z Opola. Na tyle mocno, że w trzecim secie to z kolei one dzieliły i rządziły na boisku, dokumentując swoją wyższość zwycięstwem 25:17.
Czwarta partia była nieco bardziej zacięta, ale w niej również przez większość czasu karty rozdawały opolanki. Działo się tak przede wszystkim dzięki ich bardzo dobrej postawie w polu serwisowym. Pierwsze skrzypce w szeregach gospodyń po raz kolejny odgrywała przyjmująca Kinga Stronias (17 pkt, ratio +12), wybrana później najlepszą zawodniczką meczu. Triumfując 25:22 Uni przypieczętowało swój czwarty ligowy triumf w obecnym sezonie.
- Zagrywka to nasza mocna broń. Poza drugim setem, i w starciu z BKS-em funkcjonowała ona na dobrym poziomie - podsumował Vettori. - Mamy sporo rzeczy do poprawy, ale generalnie jestem zadowolony z postawy zespołu. Zrealizowaliśmy bowiem zgodnie z planem wszystkie najważniejsze założenia.
Uni Opole - BKS Bostik Bielsko-Biała 3:1 (25:23, 14:25, 25:17, 25:22)
Uni: Makarowska, Bidias, Pellegrino, Bączyńska, Stronias, Orzyłowska, Adamek (libero) oraz Pamuła, Wołodko.
BKS: Polak, Szlagowska, Pierzchała, Orvosova, Kazała, Janiuk, Mazur (libero) oraz Borowczak, Chmielewska, Bartkowska, Drabek (libero).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

SONY Xperia 5 IV 5G 8/128GB Czarny
xperia 5 iv ma moc i wydajność, których potrzebuje…
kup teraz

HUAWEI nova Y90 6/128GB Czarny
smartfon huawei nova y90 to smartfon, w którym tec…
kup teraz

POCO C40 3/32GB Żółty
Jeśli jesteś miłośnikiem informatyki i elektroniki…
kup teraz

POCO F4 6/128GB Zielony
Xiaomi Poco F4 5G Dual Sim 6GB RAM 128GB - Zielony…
kup teraz

Samsung Galaxy A14 SM-A145 4/64GB Jasnozielony
Smartfony Samsung A14 został zaprojektowany z myśl…
kup teraz

Samsung Galaxy A54 5G SM-A546 8/128GB Czarny
Samsung Galaxy A54 5G przyciąga uwagę bezpretensjo…
Ile wydajemy na aktywność fizyczną?