Tego zamachu nie dało się wykryć

Kog
- Dlaczego w "twierdzy Londyn" - mieście tak pilnie strzeżonym i dobrze zorganizowanym - możliwy był kolejny atak terrorystyczny?

Przyłącz się do dyskusji na Forum NTO

Przyłącz się do dyskusji na Forum NTO

Czy Opolanie są bezpieczni? - forum dla osób przebywających w Londynie, ich rodzin i bliskich w kraju

Odpowiada Wojciech Łuczak, redaktor naczelny miesięcznika militarnego "Raport":
- Nikt nie jest w stanie przeciwstawić się akcji zorganizowanej doraźnie, bez planowania i żywiołowo przez grupę ludzi, którzy albo byli "uśpieni", albo rozpoczęli ją powodowani jakimś impulsem. Nie ma sposobu, by takie działania wykryć na czas. Można się przeciwstawić temu, co terroryści szykują wiele miesięcy naprzód, jeśli odkryje się to w fazie planowania. Wczorajsza akcja była spontaniczna. Nie można nikogo winić za to, że nie udało się jej udaremnić.

- Po pierwszym ataku na Londyn bardzo pan komplementował tamtejsze służby porządkowe i policyjne. Podtrzymuje pan tę swoją opinię?
- Zdecydowanie tak. Dzięki tym służbom nie ma ofiar w ludziach. Prawdopodobnie, gdy w mieście doszło do strzelaniny, z bronią w ręku udaremniono wrzucenie jednego z ładunków na peron lub zaminowanie stacji. Proszę zwrócić uwagę, że już o 17.00 wszystkie stacje metra, z wyjątkiem dwóch, były otwarte i działały wszystkie linie. Jestem pod wrażeniem. U nas całe miasto zostałoby zamknięte, a ruch sparaliżowany. Widać, że w Londynie jest to wyćwiczone. Takiej rutyny życzę nam wszystkim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska