Tenisiści z OTT chętnie by się kortami zaopiekowali, ale nie mogą dojść do porozumienia z urzędnikami.
- Zaproponowaliśmy umowę, na mocy której obiekt zostałby nam powierzony - tłumaczy Miazga. - Miasto ją zakwestionowało zarzucając, że chcemy obiekt zagarnąć.
Stefan Zdziechowski, z-ca naczelnika wydziału Kultury i Sportu w opolskim ratuszu obiecuje, że jeszcze raz usiądzie z tenisistami do negocjacji.
- Przede wszystkim musimy doprecyzować co miałoby oznaczać proponowane przez OTT "powierzenie". Jestem do dyspozycji i czekam na spotkanie - mówi urzędnik.
- Dla nas powierzenie oznacza, to że będziemy się kortami zajmować: sprzątać, płacić rachunki, kupować mączkę, przydzielimy swoich kortowych. Dowodów na to, że potrafimy sobie radzić z obiektami sportowymi można szukać dwie przecznice od ul. Oleskiej. Tam świetnie funkcjonuje kort na Chabrach - mówi prezes OTT. - Gdybyśmy teraz je dostali, to do kwietnia doprowadziliśmy je do porządku.
Więcej czytaj w papierowym wydaniu nto
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?