Tenisistkę Justynę Jegiołkę pokonała kontuzja

Redakcja
Opolska tenisistka.
Opolska tenisistka. Sławomir Mielnik
Najlepsza opolska tenisistka Justyna Jegiołka po bardzo udanym turnieju halowym z cyklu ITF w podopolskiej Zawadzie, gdzie dotarła do półfinału, wystąpiła w kolejnym podobnym turnieju.

W czeskim Prerovie podobnie jak w Zawadzie musiała przebijać się do głównej rywalizacji przez eliminacje.

W pierwszej rundzie zawodniczka Smecza Leśnica bez kłopotów pokonała w dwóch setach 6-1, 6-1 Czeszkę Gabrielę Pantuckovą.

W drugiej zmierzyła się z dużo niżej notowaną Niemką Julią Babilon. W pierwszym secie 19-letnia leśniczanka przegrała 1-6, a w drugim przy stanie 2-0 dla rywalki skreczowała w efekcie urazu. Ten nie pozwolił naszej tenisistce przystąpić do meczu pierwszej rundy debla. Miała w nim zagrać z Katarzyną Kawą. Musiały jednak walkowerem oddać spotkanie z inną polską parą: Olgą Brozdą i Natalią Kolat, rozstawionym w Prerovie z numerem trzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska