Te ćwiczenia nie miały nic wspólnego z sytuacją na wschodniej granicy Polski. Zgodnie z przyjętym wcześniej kalendarzem szkoleń nasi żołnierze odbywali weekendowe typowe ćwiczenia w terenie. Akurat tak się złożyło, że były to Góry Opawskie – informuje major Rafał Podgórski, szef sekcji komunikacji społecznej 13 Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
W górach pojawiło się około stu żołnierzy z 171 batalionu lekkiej piechoty z Brzegu, który obecnie jest pododdziałem Śląskiej Brygady OT. Od czasu likwidacji garnizonu WOP w Prudniku to chyba pierwsze tak duże zgrupowanie wojskowe w rejonie południowej granicy województwa opolskiego.
Terytorialsi są wzywani na ćwiczenia terenowe tylko w soboty i niedziele, bowiem w dni robocze prowadzą normalne życie cywilne i zawodowe.
Pojazdy wojskowe zauważyli także turyści, wędrujący po Górach Opawskich, gdzie ruch turystyczny jest jeszcze całkiem spory. Od jednego z nich dostaliśmy zdjęcie z leśnego parkingu w Pokrzywnej, z wojskowymi pojazdami.
Ze względu na bliskość granicy z Republiką Czeską obecność wojska od razu wywołała skojarzenia z kryzysem emigracyjnym na granicy białoruskiej. W ćwiczeniach nie brała jednak udziału Straż Graniczna ze Śląskiego Oddziału SG.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?