Tesco zwolni mnóstwo ludzi. Pracę w Tesco może stracić nawet 1480 osób. Dlaczego zdecydowano się na grupowe zwolnienia?

Do pierwszych zwolnień może dojść pod koniec czerwca. Proces likwidowania stanowisk pracy skończy się pod koniec lipca.

Tesco szykuje grupowe zwolnienia – o których sklepach sieci mowa?

Jednym z głównych powodów zwolnień jest zamknięcie czterech supermarketów sieci Tesco w Polsce. Mowa o:

• sklepie w Olsztynie;
• sklepie w Rudzie Śląskiej;
• sklepie w Nowym Sączu;
• sklepie w Starogardzie Gdańskim.

Zlikwidowane zostanie także centrum dystrybucyjne w Komornikach.

Tesco wystosowało oficjalny list do swoich pracowników

O niełatwej decyzji Tesco Polska poinformowało swoich pracowników listownie:

Zwolnienia grupowe obejmą następujące grupy zawodowe: Stanowiska podstawowe – 1300 osób, stanowiska sprawujące nadzór nad pracownikami – maksymalnie 180 osób. (…) Pracownikom objętym zwolnieniami grupowymi proponowane zostanie, w miarę możliwości, podjęcie pracy na innym stanowisku/w innych jednostkach firmy.

Tesco nie radzi sobie z kryzysem – do pierwszych zwolnień grupowych doszło już w styczniu

Tesco od kilku lat przeżywa duży kryzys. Sieć supermarketów przestała być w Polsce rentowna. Do pierwszych zwolnień grupowych doszło już w styczniu 2019 r. Zwolniono wtedy ok 1300 osób.

W styczniu sieć zamknęła 32 sklepy.