Tiry wciąż będą jeździły przez Reńską Wieś

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Nie będzie ograniczenia tonażu dla samochodów. Mieszkańcy są źli.

Właściciele domów położonych w sąsiedztwie ulicy Głubczyckiej walczą o to, aby tiry przestały jeździć po tej drodze. Tłumaczą, że ciężkie samochody powodują wielki hałas. - Nasze domy drżą, gdy przejeżdżają tędy załadowane ciężarówki - denerwują się. Mieszkańcy zaznaczają, że kierowcy mają alternatywną drogę.

Chodzi o zbudowaną rok temu obwodnicę południową Kędzierzyna-Koźla, która pełni także funkcję objazdu Reńskiej Wsi.

Kierowcy tirów rzadko jednak z niej korzystają, bo przez wieś jest krócej.
Sprawą zajęli się posłowie z Kędzierzyna-Koźla Robert Węgrzyn i Jan Religa.Ten ostatni poinformował mieszkańców, że do 8 sierpnia ma zostać wprowadzone ograniczenie tonażu dla pojazdów poruszających się po ul. Głubczyckiej.

- Miały tu jeździć tylko auta o masie do 8 ton. Dowiedzieliśmy się jednak, że ograniczenie nie zostanie wprowadzone. Dlatego będziemy w tej sprawie interweniować o premiera - mówi Karol Kubina, przedstawiciel mieszkańców.

Za drogę odpowiedzialny jest Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu. Na jego wniosek sprawą ewentualnego ograniczenia zajęła się działająca przy urzędzie marszałkowskim rada bezpieczeństwa drogowego.

Jej członkowie wyliczyli, że wśród wszystkich samochodów przejeżdżających przez Reńską Wieś 7 procent to tiry. A to - zdaniem urzędników - niewiele. Dlatego ograniczenia nie będzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska