Elektroniczny tłumacz to urządzenie przypominające większy telefon. Dodatkowo ma zamontowany niewielki ekran i małą kamerę. Jego zalety odkryją na pewno osoby niesłyszące lub niedosłyszące, które wybiorą się w podróż pociągiem.
Do tej pory miały one zwykle problemy z kupnem biletu, o ile nie przychodziły na dworzec z osobą pełnosprawną, która pomagała w zakupie.
- Teraz sama osoba niepełnosprawna będzie mogła poprosić w kasie o bilet - mówi Teresa Kubów z działu ds. handlowych Oddziału Opolskiego Przewozów Regionalnych z siedzibą w Opolu. - Kasjerka, która zobaczy, że ma do czynienia z osobą niesłyszącą, uruchomi kamerę w urządzeniu. Na jego ekranie pojawi się tłumacz, który odczyta język migowy i poda kasjerce szczegółowe informacje.
Pomoc nie dotyczy tylko samego zakupu biletu. Osoby niepełnosprawne mogą także zapytać o szczegóły związane z rozkładem jazdy interesujących ich pociągów. Podobnie sprawa ma się z obcokrajowcami. Z tą różnicą, że tu nie będzie konieczne użycie kamer, a jedynie mikrofonów. Po uruchomieniu urządzenia obcokrajowiec kontaktuje się z tłumaczem po drugiej stronie słuchawki i ten przekazuje kasjerce wszystkie konieczne dane.
- Ta pomoc dotyczy jednak tylko tych obcokrajowców, którzy posługują się językiem angielskim. W innych językach rozmowa nie jest możliwa - dodaje Teresa Kubów.
W elektronicznego tłumacza zaopatrzona jest kasa numer 4 na dworcu głównym w Opolu. Niebawem jej okienko zostanie także oznaczone specjalną informacją o działającym tu urządzeniu. - Jeśli to rozwiązanie się sprawdzi, niewykluczone, że podobne urządzenia trafią do innych miast naszego regionu - kończy Teresa Kubów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?