Do schronu na wypadek wojny miały się przenieść władze miasta, ale na szczęście nigdy nie musiały tego robić. W podziemiach ratusza zachowały się urządzenia filtracyjne, telefoniczne i jak zapewniają urzędnicy, nawet dziś można by w podziemiach ratuszu uruchomić stanowisko dowodzenia.
Niestety wielu opolan nie mogło wejść do piwnic, bo zabrakło dla nich wejściówek, a zainteresowanie zwiedzaniem ratusza przerosło wszelkie oczekiwania. Urząd miasta zapowiada jednak, że w przyszłym roku schron znów będzie udostępniony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?