Mateusz Kowalczyk z Włókniarza Częstochowy wygrał w sobotę opolską galę żużlową na lodzie.
Drugie miejsce zajął Piotr Świderski z RKM-u Rybnik, a trzecie Mirosław Kowalik z Torunia (zawodnik zakończył już zawodową karierę). Na ostatniej pozycji w biegu finałowym przyjechał Adrian Miedziński z Unibaxu Toruń (zaliczył wywrotkę).
To była już piąta opolska gala żużlowa na lodzie.
Dochód z niej zostanie przeznaczony na leczenie trzyletniej Oli Myśliwiec z Opola. W zawodach tradycyjnie wystartowało 12 żużlowców. Oprócz tego były też inne atrakcje, takie jak pokazy jazdy samochodem, motorem crossowym, quadem i gokartem po lodzie.
Dziewczynce, dla której zorganizowano imprezę, gala bardzo się podobała. - Tylko motory głośno jeździły i uszy musiałam zatykać - mówiła zadowolona Ola. - Pierwszy raz widziałam takie coś.
Ola jest chora na mukowiscydozę, jedną z najczęstszych chorób genetycznych u ludzi, która objawia się m.in. skłonnością do zapalenia oskrzeli i płuc, czy niewydolnością wewnątrzwydzielniczą trzustki. Jej miesięczne leczenie kosztuje ponad 1300 złotych.
Pieniędzy tych nie wykłada Narodowy Fundusz Zdrowia.