Targi nto - nowe

To był największy pożar lasów w Europie. Gasiły go tysiące strażaków. Rocznica pożaru w Kuźni Raciborskiej

Mirosław Dragon
Wielki pożar lasu w Kuźni Raciborskiej w 1992 r.
Wielki pożar lasu w Kuźni Raciborskiej w 1992 r. Nadleśnictwo Rudy Raciborskie/PSP Opole/ Dziennik Zachodni
Łącznie ponad 11 tysięcy ludzi walczyło z ogromnym pożarem lasów w Kuźni Raciborskiej. Ogień wybuchł 26 sierpnia 1992 roku. Spłonęło 10 tysięcy hektarów lasów. Niestety, dwóch strażaków straciło życie podczas akcji gaśniczej.

Była środa, 26 sierpnia 1992 roku. Około godz. 13:50 torami linii kolejowej między Kędzierzynem–Koźle i Raciborzem przejeżdżał pociąg. Spod kół przejeżdżającego pociągu wyleciały iskry, które wywołały ogień obok torowiska.

To dość częsty powód pożarów, dlatego dzisiaj karczuje się drzewa przy torowiskach. Zazwyczaj palą się szybko trawy i zarośla, a taki pożar można szybko ugasić.

26 sierpnia 1992 r. panował jednak, upał sięgający ponad 35 stopni Celsjusza. Do tego panowała susza, a tereny pod Raciborzem pokrywały gęste lasy.

Wszystko to razem spowodowało, że już po kilku godzinach pożar objął ponad 180 hektarów lasu. A piekło dopiero miało się zacząć.

Z dnia na dzień ogień opanowywał nowe kwartały lasu. Pożar opanowano dopiero 30 sierpnia, a cała akcja gaśnicza z dogaszaniem trwała do 12 września!

Tragiczny pożar lasu w Kuźni Raciborskiej - zobacz zdjęcia

Do walki z pożarem ściągnięto ekipy (nie tylko strażackie) aż z 30 województw (było to jeszcze przed reformą administracyjną, w Polsce było wówczas w sumie 49 województw).

W akcji gaśniczej w Kuźni Raciborskiej wzięło udział w sumie ponad 11 tysięcy ludzi: 4700 strażaków (859 sekcji straży pożarnej), 3200 żołnierzy, 1150 leśników, 650 policjantów oraz 1220 osób z obrony cywilnej

Do walki z największym wówczas pożarem lasów w Europie ściągnięto: 1100 wozów strażackich, 27 samolotów, 4 śmigłowce, 50 cystern kolejowych, 6 lokomotyw oraz 73 ciągniki.

- Były kłopoty z dostarczaniem paliwa do strażackich aut. Nikt nie chciał podjąć się dostarczania benzyny. Problemem była szalejąca w tamtym okresie inflacja. Dostawcy chcieli od razu zapłatę. Dlatego zacząłem wydawać specjalne talony na paliwo. I tak tankowaliśmy na stacjach benzynowych bez płacenia, rozliczano się później - mówił ówczesny burmistrz Kuźni Raciborskiej Witold Cęcek w wywiadzie dla „Dziennika Zachodniego".

Zginęło dwóch strażaków, 50 trafiło do szpitala, ponad 2 tysiące odniosło obrażenia

W ekstremalnie trudnej akcji gaśniczej w Kuźni Raciborskiej zginęło dwóch strażaków: mł. kpt. Andrzej Kaczyna oraz druh Andrzej Malinowski. Zginęli już w pierwszych godzinach pożaru. Mł. kpt. Andrzej Kaczyna zginął w kabinie samochodu, a druh Andrzej Malinowski 40 metrów od auta. Nie zdążyli uciec przed ścianą ognia.

Jedna osoba zginęła także w wypadku drogowym, który mógł mieć związek z pożarem (cała okolica była zasnuta dymem z pożaru, widoczność na drogach była bardzo ograniczona). Prawie 2 tysiące uczestników akcji gaśniczej odniosło obrażenia, aż 50 z nich trafiło do szpitala. Spaliło się 15 wozów strażackich, w jednym z nich był mł. kpt. Andrzej Kaczyna...

Płomienie ognia sunęły jak taran z prędkością do 4 kilometrów na godzinę, niszcząc wszystko, co napotkały na swojej drodze. Ogień rozprzestrzeniał się szybko przez wiejący od strony Tatr wiatr, który na dodatek sprawiał, że ogień co chwilę zmieniał kierunek.

- Nie byliśmy w stanie tego pożaru opanować. Za każdym razem, kiedy wydawało się, że udało nam się go okiełznać, byliśmy w błędzie. To odciskało piętno na każdym z nas. Popalone samochody, sprzęt, śmierć kolegów... - wspominał przygnębiony Stefan Kaptur, ówczesny zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Raciborzu.

Jak wyliczono, ogień zniszczył w sumie 9062 hektary lasu na terenie nadleśnictw: Ruda Raciborska, Kędzierzyn oraz Rudziniec. Strażakom udało się uratować 40 tysięcy hektarów drzew.

Kamieniec, czyli śródleśna wieś widmo.

Kamieniec to wieś widmo na Opolszczyźnie. Ludzie boją się tu...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska