Zbiórkę trwającą od 10 dni zorganizował urząd miasta. - To był nasz obowiązek - mówi Dariusz Jorg, wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla. - Mając w pamięci powódź, która dotknęła nasze miasto cztery lata temu, i pomoc, z którą pospieszyła nam cała Polska i zagranica, musieliśmy się zrewanżować. Przeprowadziliśmy zbiórkę darów niezależnie od Polskiego Czerwonego Krzyża i Caritasu.
Dary były zbierane wśród kędzierzyńsko-kozielskich firm i mieszkańców miasta. Ci ostatni mogli przynosić je do parafii Ducha Świętego na osiedlu Piastów, Administracji Budynków Komunalnych na Pogorzelcu oraz Domu Kultury w Koźlu. Odzew kędzierzynian był olbrzymi. Do punktów zbiórek przynoszono żywność, środki czystości, kołdry, koce, napoje, artykuły higieniczne, a nawet materace.
- Jedna z osób proszących o anonimowość podarowała powodzianom dziesięć ogromnych kartonów wypchanych po brzegi zupełnie nowymi kocami - mówi Alicja Chałek, koordynator akcji z ramienia urzędu miasta.
Natomiast miejscowi przedsiębiorcy pomogli powodzianom na większą skalę. Firma Chemipack dała 4900 worków na śmieci, Palmag - 115 litrów wody mineralnej i 24 litry oleju jadalnego, Tricar - 500 sztuk płynu do mycia naczyń, dyskont spożywczy "Plus" - środki czystości warte 1000 złotych, Petromot, środki czystości na kwotę 200 złotych, hurtownia Skłodowscy - artykuły spożywcze za 230 złotych, hurtownia Fama - 500 rolek papieru toaletowego i 200 paczek ręczników papierowych. Petrochemia Blachownia przekazała 5000 złotych, a Famet 1000 złotych. Jokey Plastik ufundował 3500 wiader oraz nieodpłatnie użyczył swojego samochodu, którym wczoraj pojechały dary. Dziś rano rozładowane one zostaną w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie w Słupsku.
Do akcji włączyli się również miejscy radni. Rajcy postanowili, że wrzucą do puszki co łaska, ale nie więcej niż 100 złotych. Po zakończeniu kwesty pieniądze zostaną wpłacone na konto pomocy dla Słupska.
- Chciałbym wyrazić ogromną wdzięczność wszystkim mieszkańcom Kędzierzyna-Koźla, którzy wspomogli nas w tak trudnej chwili - mówi Waldemar Matynia, zastępca dyrektora MOPR w Słupsku. - Chciałbym również zapewnić, że wszystkie dary niezwłocznie przekażemy osobom, które najbardziej ucierpiały podczas kataklizmu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
