Spotkanie rozpoczęło się świetnie dla zespołu gości, którzy otworzyli mecz w pierwszej minucie rywalizacji. Brzeżanie kontrolowani boiskowe wydarzenia i gdyby nieco wyższa skuteczność, mogliby się pokusić o wyższe prowadzenie, niż końcowe 3:1. MOKS nie potrafił znaleźć recepty na rywali, o czym świadczy tylko jednak bramka zdobyta w pierwszej połowie, a także czerwona kartka dla Piotra Skiepko.
To co się działo po przerwie, trudno racjonalnie wytłumaczyć. Swój popis rozpoczął Cristian Neme, który w poprzedniej części meczu strzelił do własnej bramki. MOKS grał jak z nut, a Gredar ewidentnie zapomniał jak się skutecznie bronić. To poskutkowało stratą aż ośmiu (!) goli.
Porażka brzeskiej ekipy znacznie komplikuje kwestię utrzymania się w lidze. MOKS, a więc strefa spadkowa, zbliżyła się do Gredaru na zaledwie punkt.
MOKS Słoneczny Stok Białystok – Gredar Fit-Morning Brzeg 9:3 (1:3)
Bramki: 0:1 Pepo – 1., 1:1 Citko – 6., 1:2 Makowski – 11., 1:3 Neme (sam.) – 18., 2:3 Neme – 23., 3:3 Neme – 24., 4:3 Citko - 25., 5:3 Neme – 27., 6:3 Tachack – 32., 7:3 Łabieniec – 33., 8:3 Osypiuk – 37., 9:3 Tachack – 38.
MOKS: Święciński, Citko, Cristian Neme, Makal, Tachack, Kożuszkiewicz, Gryko, Ulman, Grzybowski, Łabieniec, Osypiuk, Skiepko
Gredar: Foltyn, Makowski, Nastai, Witek, Rojek, Jose Pepo, Kucharski, Grochowski, Synowiec, Babijczuk, Konieczny, Kozhemiaka
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?