To było udane grzybobranie. Wielkie prawdziwki w lesie pod Popielowem

Fot. Mariusz Jarzombek
Prawdziwki wyrosły niedaleko Popielowa.
Prawdziwki wyrosły niedaleko Popielowa. Fot. Mariusz Jarzombek
20 centymetrów średnicy miał największy prawdziwek znaleziony przez Lecha Staszewskiego z Opola. Podobnych okazów pan Lech przywiózł z okolic Popielowa jeszcze kilkanaście.

- To pierwsze grzybobranie w tym roku, jeśli sezon na grzyby ma wyglądać tak, jak jego początek to będzie dobrze - śmieje się pan Lech, który w ciągu dwóch godzin znalazł w lesie około 5 kg prawdziwków i kozaków.

Wszystkie trafiły na patelnię. Część przygotowano ze śmietaną, inne trafiły do tzw. szmoru.

Zdaniem grzybiarzy sezon powinien być dobry dla grzybów - jest ciepło, w lasach dzięki deszczom utrzymuje się wilgoć.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska