Medycyna wojskowa to specyficzny dział nauki o leczeniu człowieka. Jej głównym celem jest ratowanie życia, co na polu walki wiąże się ze szczególnymi wyzwaniami. Mówi o nich podpułkownik dr Anita Podlasin, która jest doktorem nauk o zdrowiu, ratownikiem medycznym i zastępcą komendanta Wojskowego Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi. Została także członkiem grupy roboczej medycyny ratunkowej Komitetu Medycznego NATO. Praktyczne doświadczenie zdobywała na misji w Afganistanie. Napisała wydane przez PZWL książki: „Zdarzenia masowe i konflikty zbrojne” i „Taktyczne ratownictwo medyczne”. Pracuje jako ratownik w zespołach ratownictwa medycznego oraz wykładowca akademicki.
Czym jest medycyna pola walki i pod jakim względem różni się od tej cywilnej?
Ppłk dr Anita Podlasin: Medycyna pola walki to dział medycyny posiadający swoją specyfikę: obejmuje wiele aspektów od ratownictwa medycznego, przez poszczególne etapy udzielania pomocy, aż po rehabilitację i powrót żołnierza do służby. Głównym zadaniem medycyny wojskowej w czasie wojny jest, właśnie jak najszybszy powrót żołnierzy do służby.
Ponadto unikalnością medycyny pola walki jest tak zwana etapowość. Polega ona na udzielaniu pomocy od momentu wystąpienia urazu, od samopomocy lub pomocy koleżeńskiej, gdzie pierwszym udzielającym pomocy medycznej, jest sam żołnierz lub kolega znajdujący się najbliżej, poprzez kolejne punkty medyczne, w których rodzaj udzielanej pomocy jest coraz bardziej zaawansowany.
Kluczowym w tym ciągu ewakuacyjnym jest jak najszybsze zatamowanie krwotoków, stabilizacja stanu pacjenta oraz pomoc chirurgiczna. To właśnie rodzaj obrażeń charakterystycznych na polu walki determinuje organizację zabezpieczenia medycznego.
Czym różni się praca lekarza na wojnie od pracy lekarza w szpitalu?
Główną różnicę stanowi środowisko. Praca lekarza w czasie wojny to w większości praca w warunkach masowego napływu rannych. Jest więc ukierunkowana na udzielenie pomocy jak największej liczbie poszkodowanych.
Ranni wymagają w pierwszej kolejności segregacji medycznej – tak, by ci w najpoważniejszym stanie trafili na stół operacyjny jako pierwsi oraz jako pierwsi byli ewakuowani na wyższy poziom zabezpieczenia medycznego.
Natomiast praca w czasie pokoju ma charakter w większości rutynowy, gdzie liczba sił i środków jest adekwatna do stanu pacjenta. Niestety, w trakcie działań wojennych personel medyczny narażony jest na pracę pod presją czasu i z limitowanym sprzętem. Tymczasem trafność podejmowanych decyzji oraz szybkość wykonywanych procedur są kluczowe dla przeżycia pacjentów. Ponadto cały personel medyczny pracuje w warunkach zagrożenia własnego życia i zdrowia.
Na czym polega praca ratownika medycznego na wojnie?
Praca ratownika medycznego to ogrom wyzwań – trudne warunki polowe, udzielanie pomocy w strefie zagrożenia i zdarzenia o charakterze masowym to główne z nich.
Ratownik medyczny jest przygotowany do udzielania pomocy już od momentu zadziałania urazu, jego główny zadaniem jest określenie stanu pacjenta na podstawie szybkiego badania. To zidentyfikowanie głównych przyczyn zgonów na polu walki, tj. masywnych krwotoków, obrażeń klatki piersiowej oraz niedrożności dróg oddechowych.
Algorytm postępowania z pacjentem jest ukierunkowany na radzenie sobie z takimi właśnie obrażeniami. Po ich zaopatrzeniu pacjenci są ewakuowani na dalsze etapy, gdzie otrzymują zaawansowaną pomoc, w tym chirurgiczną.
Jak wygląda praca w warunkach frontowych w praktyce?
Siły Zbrojne RP brały udział w misjach poza granicami kraju – największe z nich w Iraku i Afganistanie otrzymały zabezpieczenie medyczne w postaci szpitali polowych. W praktyce jest to trudna, wymagająca, ciężka praca, obarczona ogromnym wysiłkiem psychofizycznym, w warunkach zagrożenia, niejednokrotnie pod ostrzałem, z dużą liczbą rannych. Dlatego tak ważne jest odpowiednie przygotowanie i szkolenie zarówno żołnierzy, jak i personelu medycznego.
Odpowiednie zabezpieczenie medyczne działań wpływa na powodzenie całej misji realizowanej przez wojsko, wpływa na morale żołnierzy, daje poczucie bezpieczeństwa.
Jakie są największe problemy i wyzwania medyka na polu walki?
To warunki, w jakich udzielają pomocy, obciążenie psychofizyczne, limitowany sprzęt oraz zasoby, którymi dysponuje medyk. A także wykonywanie procedur medycznych w trudnych warunkach atmosferycznych. Pole walki to nie pole operacyjne, często pomoc udzielana jest w miejscach dalekich od sterylności. Medyk wojskowy musi być przygotowany zarówno merytorycznie, jak i mentalnie do tej trudnej pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?