Do rywalizacji Polka przystępowała jako faworytka swojej grupy i tym oczekiwaniom sprostała. Będąc w teoretycznie słabszej grupie, bezpośrednio rywalizowała z czterema zawodniczkami, w której najbliższa wynikiem okazała się być Kanae Yagi. Japonka z wynikiem 183 kg zanotowała drugą lokatę.
Łochowska, trzykrotna mistrzyni Europy, zmagania w rwaniu rozpoczęła od 81 kg. Po udanym pierwszym rwaniu pokusiła się o sztangę ważącą 84 kg, którą również podniosła ponad głowę. Jej trzecie podejście przy sztandze ważącej 86 kg było już nieudane, jednak lekkie potknięcie nie skutkowało zabraniem jej pierwszego miejsca na półmetku.
Finisz na szczycie czołówki w rwaniu pozwalał zachować spokój i determinację, które poskutkowały decyzją o podrzucie 102 kg. Niestety, po dokładnych oględzinach sędziowie dopatrzyli się docisku w lewym łokciu, co skutkowało niezaliczeniem próby. Kolejna z tym samym ciężarem udała się, co pozwoliło jej zwiększyć ciężar do 106 kg. To było jednak zbyt wiele, przez co zawodniczka zaliczyła tylko jedną próbę w podrzucie. Finalnie, w dwuboju Łochowska zakończyła rywalizację z wynikiem 186kg, dając jej pierwszą lokatę w grupie B i 10. miejsce w całych zmaganiach.
W zmaganiach grupy A fenomenalna okazała się Filipinka Hidilyn Diaz, która uzyskując 97 kg w rwaniu i 127 kg w podrzucie ustanowiła nowy rekord olimpijski w dwuboju (224 kg), przebijając poprzedni o zaledwie kilogram. Srebrny medal przypadł w udziale Chince Liao Qiuyun (223 kg), a brązowy reprezentantce Kazachstanu Zulfiji Czinszanlo (213 kg).
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?