Tomasz Lutecki żegna się z Dremanem
Rozgrywający spędził w na Opolszczyźnie dwa lata. W sezonie 2021/22 był kluczowym elementem układanki Jarosława Patałucha. Zawodnik odwdzięczał się byłemu już trenerowi pracą na rzecz całego zespołu oraz wieloma bramkami. Pod tym względem był zresztą najlepszy w lidze. Zmagania zakończył z dorobkiem 33 trafień. Jego forma strzelecka była jednym z powodów, dla których Dreman w sezonie 2021/22 zakończył ligowe zmagania na 4. lokacie, co było największym osiągnięciem opolskiej drużyny w historii.
Drugi rok spędzony w Opolu-Komprachcicach nie był już tak udany. Lutecki został wykluczony z gry przez zerwanie więzadeł krzyżowych. Efektem tej groźnej kontuzji była absencja przez niemalże cały sezon. Wystąpił przez to w zaledwie pięciu meczach na poziomie FOGO Futsal Ekstraklasy, w których trzykrotnie wpisał się na listę strzelców.
Chęć dalszego rozwoju
Trudno się jednak dziwić, że 31-latek skorzystał z oferty klubu, który co rok bije się o najwyższe cele, a ponadto jest profesjonalny. Na ten moment Dreman aspiruje do miana w pełni „profesjonalnego” (w ekstraklasie zaliczają się do niego: Rekord, Constract Lubawa oraz Piast Gliwice), natomiast nie jest to taka prosta sprawa.
Profesjonalizm klubów objawia się w wyższych zarobkach (dzięki którym zawodnik nie musi szukać dodatkowego źródła utrzymania), częstszych treningach (co Luteckiemu pomoże wejść na jeszcze wyższy poziom oraz walczyć o swoje miejsce w reprezentacji), a także spełnianiu czysto sportowych ambicji.
- Rekord Bielsko-Biała zawsze walczy o najwyższe cele, jest również gwarancją rozwoju. Oczywiście nic nie ujmując nic Dremanowi – komentuje swoją decyzję Tomasz Lutecki. – Ponadto, żeby utrzymać swoją pozycję w reprezentacji, należy być odpowiednio przygotowanym pod kątem fizycznym. Dreman nie zapewnia takiej liczby treningów jak Rekord, a więcej jednostek treningowych pomoże mi osiągnąć wyższy poziom – wyjaśnia zawodnik.
Umowa między reprezentantem Polski a Rekordem została podpisana na rok z opcją przedłużenia.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
