- Niektórzy właściciele psów, w ogóle nie są zainteresowani sprzątaniem po nich kup - denerwuje się pan Stanisław, jeden z mieszkańców. - Są na tyle bezczelni, że potrafią wypuścić psa pod oknem sąsiada, a gdy ten się załatwi, po prostu odwracają się na pięcie.
Diter Koleczko, który administruje wspólnotą mieszkaniową, „Obuwnik” przyznaje, że wielokrotnie zwracał uwagę niektórym mieszkańcom.
- Ostatnio jedna dziewczyna, której pies załatwił się na naszym trawniku, powiedziała mi, że to ja mam sprzątać po jej psie - relacjonuje Koleczko. - Są też takie osoby, które po zwróceniu uwagi, po prostu zmieniają trasę spacerów z psem tj. wciąż załatwia się on na trawniku, ale w innym miejscu.
Teoretycznie w rejonie ulicy Kilińskiego nie powinno być problemów z psimi odchodami. W pobliżu bloków stoją bowiem specjalne śmietniki na odchody. Właściciel musi jednak zadbać wcześniej np. o woreczek, żeby miał do czego zapakować odchody.
Józef Gut, gminny radny i jednocześnie mieszkaniec ul. Kilińskiego, przekonuje , że wielokrotnie wnioskował do straży miejskiej i policji o częstsze patrolowanie ulic i ewentualnie karanie niesfornych właścicieli psów.
- Patrole pojawiają się zazwyczaj około południa, gdy akurat mało kto wychodzi z psem na spacer - mówi Gut. - Ale nie mam o to żalu do naszych służb. Bo przecież nie o to chodzi, by mundurowi stali na każdej ulicy i ganiali za właścicielami psów. Tu kłania się po prostu dobre wychowanie.
Gmina Krapkowice nie jest jedyną, która ma podobny problem. Dla przykładu w Zawadzkiem kilka lat temu powstały psie toalety. Pomysł okazał się jednak kompletnie nietrafiony, bo czworonogi nie chciały się w nich załatwiać. Po jakimś czasie toalety zarosły trawą, a gmina musiała je rozebrać.
W Strzelcach Opolskich ilość psich kup na trawnikach udało się ograniczyć, ale tylko częściowo. Pomogły dyspensery z łopatkami i torebkami na psie odchody. Stanęły one m.in. na Osiedlu Piastów Śląskich, przy ul. Rychla oraz w parku miejskim. Choć torebki można brać bezpłatnie, to mimo tego, nie wszyscy właściciele psów z nich korzystają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?