Tornado w Hodoninie na południu Czech, kilka kilometrów od granicy ze Słowacją. Straty są ogromne. W regionie Brzecławia spadł grad wielkości piłek tenisowych. Uszkodził dachy domów i wybił okna. Po nawałnicy zablokowana została autostrada D2 na południu kraju. Silny wiatr powalił też linie wysokiego napięcia między Temelinem z Kočínem. Ostatnie doniesienia mówią o nawet 150 rannych osobach. Minister spraw wewnętrznych nie wykluczył ofiar śmiertelnych. Do akcji zmobilizowane zostały wszystkie służby ratunkowe.
Trąba powietrzna przeszła także w czwartek po południu nad Małopolską.
Ostrzeżenie o burzach z gradem trzeciego, najwyższego stopnia, zostało wydane na wieczór i noc dla wschodniej części województwa opolskiego.