Nie spoczywamy na laurach - mówi Brygida Kolenda-Łabuś, z-ca prezydenta miasta. - Jest raczej pewne, że dostaniemy pieniądze na kanalizację w ramach programu ISPA, ale myślimy już o innych inwestycjach, do budowy których mogłaby przyczynić się Bruksela.
Już niedługo Polska będzie mogła rozpocząć korzystanie z funduszy strukturalnych. W trzech pierwszych latach członkostwa Unia ma przeznaczyć dla naszego kraju ponad 7,5 miliarda euro.
- Chcemy również skorzystać z części tego tortu - mówi wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla.
Miasto potrzebuje około 8 milionów złotych na remont zabytkowego podzamcza w Koźlu. Budynek jest bardzo zniszczony, a gmina chciałaby urządzić w tym miejscu centrum kulturalno-biznesowe. Na podzamczu miałoby powstać między innymi muzeum, galeria, byłyby pokoje gościnne, sala konferencyjna. Na placu, na którym do niedawna mieściło się targowisko, mogłyby się odbywać plenerowe imprezy.
Około 40 milionów złotych potrzeba z kolei na budowę centrum unieszkodliwiania i zagospodarowania odpadów. Miałoby ono powstać przy wysypisku śmieci w Sławięcicach i obsługiwać kilka powiatów Opolszczyzny.
- Na razie musimy jednak przygotować odpowiednią dokumentację, bo bez tego nie mamy co startować po unijne pieniądze - uważa Kolenda-Łabuś. - Chcemy ją wykonać jeszcze w tym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?