Porwali za sobą tłumy

Przechodząc płynnie na zieloną murawę, tam historycznej rzeczy dokonali piłkarze Stegu Startu Jełowa. Sprawili oni gigantyczną sensację w wojewódzkim Pucharze Polski, sięgając po to trofeum. Występowali wtedy jedynie w klasie okręgowej (po sezonie 2021/22 awansowali do BS Leśnica 4 Ligi Opolskiej, w której jednak na półmetku zajmują ostatnie, 16. miejsce), więc już ich wygrana w ćwierćfinale nad 4-ligową Fortuną Głogówek (4:2) była uważana za dużą niespodziankę. W półfinale i finale o wygranej Startu decydowały rzuty karne. Kolejno wykonywali je lepiej od LZS-u Starowice Dolne i Polonii Nysa. Szacowało się, że finałowy sukces drużyny z Jełowej oglądało z trybun Stadionu Miejskiego w Kluczborku nawet 800 ich sympatyków (podczas gdy cała wieś liczy jedynie około 2000 mieszkańców)! A jeszcze więcej było ich na stadionie przy ul. Oleskiej w Opolu, gdzie Start podejmował w sierpniu w pierwszej rundzie Fortuna Pucharu Polski ekipę z PKO Ekstraklasy - Zagłębie Lubin. Zgodnie z oczekiwaniami uległ mu 0:4, ale piłkarze i tak otrzymali od swoich fanów gromkie oklaski.