Towarzystwo Dobroczynne Niemców pomogło w ubiegłym roku ponad tysiącowi osób w potrzebie

- W 2018 roku zrealizowano następujące projekty – mówi Agata Baron, dyrektor biura i członek zarządu TDN. - Na pomoc finansową dla osób o dochodach poniżej minimum socjalnego otrzymaliśmy ze Związku Niemieckich Stowarzyszeń w Polsce 375 tysięcy złotych. Pozwoliło to udzielić pomocy 725 osobom lub rodzinom - wylicza.

Kolejne 320 osób skorzystało z wczasów zdrowotnych dla seniorów. Uczestniczyli oni w trzech tygodniowych turnusach rehabilitacyjnych w Głuchołazach, w pięciu dwutygodniowych turnusach w Kamieniu Śląskim oraz w w turnusie wypoczynkowym w Łubowicach. Wydano na ten cel 257 tys. zł (58 tysięcy wpłacili uczestnicy).

TDN zrefundowało także leki 165 osobom. Mogły one jeden raz w roku skorzystać z refundacji w wysokości 200 zł. Kosztowało to ok. 33 tysiące zł. Zaś 22.500 zł pochodzących z 1 procentu pozwoliło na udzielenie jednorazowej pomocy 45 osobom, które doświadczyły trudnych wypadków losowych.

- Towarzystwo Dobroczynne Niemców na Śląsku zostało założone w 1996 roku – przypomina Agata Baron. - Mamy 53 oddziały terenowe w całej Polsce. Na zabraniu rocznym reprezentuje je 119 delegatów. Uważam, że miniony rok, który dziś podsumowujemy, był bardzo udany. Rozdysponowaliśmy wszystkie pieniądze, jakie mieliśmy do dyspozycji. Przypomnę, że przekazuje je nam Związek Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce, a pochodzą one od podatników niemieckich. Wspieramy ludność pochodzenia niemieckiego, ale także osoby należące do polskiej większości, a doznające ubóstwa.

- Najważniejsze w naszej działalności jest to, że aż tylu ludziom mogliśmy pomóc. – mówi Renata Zajączkowska, prezes TDN. - Potrzeby niewątpliwie są większe. Na pewno nie jest tak, że programy socjalne realizowane w Polsce zlikwidowała w pełni problem ubóstwa. Nasza pomoc pozostaje cenna. Zamierzamy jej udzielać w nowym roku w porównywalnej do 2018 wysokości.