Trąbki, saksy i puzony łączą pokolenia

Mirosław Dragon <a href="mailto: [email protected]">[email protected]</a> 034 35 82 281
Magda Walasek, Justyna Godyla i Piotr Drąg z orkiestry z Łowkowic lubią grać wesołe nuty.
Magda Walasek, Justyna Godyla i Piotr Drąg z orkiestry z Łowkowic lubią grać wesołe nuty.
Psurów. Młodzi chętnie wracają do dęciaków, ale od polki wolą melodie Golec uOrkiestry.
6 kapel zagralo w niedziele 28 kwietnia nad zalewem w Psurowie na IV Rewii Orkiestr Detych. Fot. Miroslaw Dragon.

Rewia orkiestr w Psurowie

Zwycięzcy

Zwycięzcy

Jury Rewii Orkiestr Dętych w Psurowie przyznało trzy równorzędne nagrody. Dostały je:

Młodzieżowa Orkiestra Dęta ze Starokrzepic pod batutą Sławomira Krysia,
Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Łowkowic pod batutą Wiktora Poloczka,
Gminna Orkiestra Dęta z Radłowa pod batutą Józefa Kozioła.
Nagrodę publiczności dostała również orkiestra ze Starokrzepic. W festiwalu wystąpiły także kapele z Gorzowa Śląskiego, Ciasnej i Zawadzkiego.

- Przecież większość muzyków, którzy grają na naszej imprezie, to młodzież - mówi Józef Kozioł, kapelmistrz orkiestry z Radłowa. - Muzyka dęta jest coraz popularniejsza.
Na pewno dęciaki cieszą się wielkim wzięciem w radłowskiej gminie. W niedzielę nad zalewem w Psurowie pojawiło się kilkuset ludzi.
- Starsi chętnie słuchają orkiestr dętych, a dzieci wprost przepadają za takim graniem - mówi Irena Wieczorek z Radłowa, która na rewię przyjechała wraz z mężem i siedmioletnim synem Matthiasem.
- Orkiestry dęte to cecha naszego regionu. Sam znam jeszcze z dzieciństwa wiele utworów - dodaje Bernard Kus, przewodniczacy rady powiatu, który mieszka w Psurowie.
Młodzi chętnie grają w orkiestrach, ale czasy polek i marszów przemijają.

- Wolimy grać weselsze nuty, Coś bardziej współczesnego - mówią Magda Walasek i Renata Cichos z orkiestry z Łowkowic. - Mamy w repertuarze utwory Krzysztofa Krawczyka czy Golec uOrkiestry.
Dzięki Golcom młodzi muzycy z Łowkowic przeżyli w ubiegłym roku przygodę życia. Na zaproszenie muzyków wystąpili wraz z nimi na festiwalu w Opolu. Zagrali ze słynnymi braćmi przebój "Bo lato nas rozpala".
- Zdobyliśmy autografy Brodki, Wilków czy KombII - wspomina Alina Serwata. - W telewizji oglądała nas cała Polska. I to dzięki temu, że gramy w orkiestrze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska