Nad stawem biwakowało kilkanaście osób. Według relacji aspiranta sztabowego Mirosława Dziadka z brzeskiej komendy policji, jedna z nich, 19-latek, wskoczył do wody i dłuższą chwilę nie wypływał. Na pomoc ruszyli mu koledzy. Znaleźli chłopaka i wyciągnęli na brzeg, jednak już nie oddychał.
Zaczęli go reanimować i wezwali karetkę z Brzegu. Przybyli na miejsce ratownicy wezwali z kolei śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jednak chłopaka nie udało się uratować.
To druga ofiara wakacji na Opolszczyźnie. Pierwszą był 19-latek, który utopił się w Dębinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?