Tragiczny wypadek na budowie obwodnicy Olesna. Nie żyje robotnik

Do tragicznego wypadku doszło w piątek kilka minut przed 10:30 przy ul. Gorzowskiej w Oleśnie, na placu budowy obwodnicy. W tym miejscu budowany jest węzeł, którym kierowcy będą wjeżdżać na drogę ekspresową S11.

Operator koparki wszedł na maszynę. Najprawdopodobniej, żeby naprawić usterkę. W pewnym momencie stracił równowagę i spadł głową w dół. Zaklinował się w maszynie, do tego przycisnęło go ramię koparki.

- Strażacy wyciągnęli poszkodowanego w wypadku mężczyznę, był nieprzytomny. Ratownicy od razu rozpoczęli akcję reanimacyjną - informuje mł. bryg. Mariusz Strzelczak, oficer prasowy komendy straży pożarnej w Oleśnie.

Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ale zanim helikopter doleciał do Olesna, karetka zabrała nieprzytomnego mężczyznę na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Oleśnie. Niestety, obrażenia, jakich doznał operator koparki były tak poważne, że po przetransportowaniu do szpitala lekarz stwierdził zgon mężczyzny.

- Według wstępnych ustaleń przyczyną śmierci był nieszczęśliwy wypadek. Dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia wyjaśni dochodzenie - mówi sierż. sztab. Marek Kotara z komendy policji w Oleśnie.

Tragicznie zmarły 69-letni mężczyzna był mieszkańcem województwa wielkopolskiego.

Powstaje on na skrzyżowaniu budowanej drogi ekspresowej S11 z drogą wojewódzką nr 487 oraz drogą powiatową Olesno - Radłów. Budowane są tam dwa ronda. To właśnie w tym miejscu będzie jedyny wjazd na obwodnicę miasta.

Od 7 czerwca zamknięta jest droga wojewódzka nr 487 na odcinku od Olesna do Boroszowa.

• dla samochodów osobowych i pojazdów do 5 ton (z wyłączeniem autobusów) ruch będzie się odbywał przez Kolonię Biskupską, Biskupice, Boroszów i drogą wojewódzką 487.
• dla ciężarówek i pojazdów powyżej 5 ton objazd został wytyczony drogą krajową nr 11 przez Kluczbork i Gorzów Śląski