- Trener Żuraw zrobił dla naszego klubu wiele dobrego i za to jesteśmy mu wdzięczni - mówi wiceprezes Odry Ireneusz Gitlar. - Zdajemy sobie sprawę, że te rozgrywki są wyjątkowe, bo spadnie ponad połowa drużyn. Wyniki w tym sezonie są jednak niezadowalające.
Na razie działacze Odry nie osiągnęli z trenerem porozumienia co do warunków rozwiązania umowy. Do tego czasu szkoleniowiec będzie przebywał na urlopie.
Na razie jego obowiązki przejmą trenerzy grup młodzieżowych: Paweł Walaszczyk i Tomasz Piwowarczyk, a pomagać im też będzie jeden z najbardziej doświadczonych zawodników w zespole - Maciej Michniewicz.
To jednak rozwiązanie tymczasowe, choć niewykluczone, że taki zestaw szkoleniowy poprowadzi Odrę Opole w ostatnim w tym roku meczu ligowym w najbliższą niedzielę w Jarocinie.
W tym tygodniu trwać będą rozmowy z potencjalnymi następcami trenera Żurawia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?