Ostatnia dwójka ma za sobą próbę generalną, którą był otwarty Puchar Polski w Sochaczewie. Oboje nie zawiedli i wygrali swoje kategorie wagowe.
To bardzo dobry prognostyk przed ME, a w przypadku Szczepaniaka potwierdzenie wysokiej dyspozycji. Nasz dżudoka w tym roku trzykrotnie zajmował medalowe pozycje w Pucharach Europy (Kowno, Kijów, Cetniewo) oraz dwukrotnie piąte lokaty (Lignano Sabbiadoro, Berlin). Z nawiązką wypełnił więc normę kwalifikacyjną do ME. Kłopotów nie miała z tym także Bank, która w kraju wśród juniorek ma małą konkurencję.
W Sochaczewie Szczepaniak rywalizował w kategorii do 81 kg. Wygrał pięć pojedynków, z których cztery zakończył przed czasem, a w najważniejszym - finałowym już w pierwszej minucie przez założenie duszenia pokonał Ukraińca Pavlo Golodnyuka. Ten w półfinale okazał się lepszy od Piotra Długosza (Gwardia), który po repasażach wywalczył 3. miejsce.
Z kolei zawodniczka Gwardii, która wystąpiła w wadze +78 kg, pewnie wygrała trzy walki grupowe. W półfinale Bank pokonała Annę Załęczną (Judo Toruń), a w decydującym pojedynku nie dała szans Pauli Kuładze (TDK Trzcianka).
W pucharowej rywalizacji wzięła też udział Karolina Mazurkiewicz (Gwardia), która w repasażach kategorii 52 kg zapewniła sobie 5. miejsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
