Trudna przeszkoda

Sobotni rywal ma znakomitą serię. Po przegranej w trzeciej kolejce 0-2 ze Śląskiem Wrocław wygrał trzy następne spotkania. Mało tego - strzelił rywalom 9 bramek, nie tracąc żadnej. Chrobry pokonał w Gliwicach 1-0 Carbo, potem rozgromił na wyjeździe Polonię Słubice 5-0, a w zaległym spotkaniu pokonał w środę 3-0 Lecha Sulmę Zielona Góra. Po tej wygranej beniaminek III ligi awansował na 4. miejsce w tabeli, mając w dorobku 11 pkt (bramki 8-5). Odra plasuje się na 3. pozycji (12 pkt, bramki 7-7). W takiej sytuacji zwykło się mówić, iż jest to spotkanie nie o trzy, a o sześć punktów.
- Bez wątpienia czeka nas trudny wyjazd - analizuje Dariusz Kaniuka, trener Odry. - Taki bilans musi budzić szacunek. Widać, że trema beniaminkowi już minęła.

Dla Odry będzie to trzeci wyjazdowy mecz w tym sezonie. Dwa pierwsze zakończyły się jej wysokimi (po 0-3) porażkami: z Polonią Słubice i Włókniarzem Kietrz. Czy to znaczy, iż wyjazdy są słabą stroną opolskiej ekipy?
- W zeszłym sezonie przywoziliśmy z boisk rywali sporo punktów - mówi Kaniuka. - Te dwie przegrane to wynik fatalnych błędów w defensywie, które ustawiły grę. Wyciągnęliśmy z tych porażek wnioski. Wierzę, iż w Głogowie defensywa zagra pewnie i zmusi przeciwnika do takiej gry, jaka nam będzie odpowiadała. Liczę na zdobycze punktowe. Najgroźniejszym zawodnikiem Chrobrego jest doświadczony napastnik Helwig, mający za sobą grę w wyższych ligach. Zdobywa dla zespołu sporo bramek. Na niego będziemy musieli zwrócić szczególną uwagę.
Odra w środę grała ciężki mecz pucharowy z Górnikiem Polkowice. Zawodnicy zastawili na murawie sporo zdrowia. Czy może mieć to wpływ na dyspozycję w potyczce z Chrobrym?
- Chrobry także grał w środę zaległy mecz ligowy i na pewno on też kosztował go sporo sił, bo to były derby - analizuje Kaniuka. - Oba zespoły mają w kościach tyle samo. Po meczu z Polkowicami nie robiłem chłopakom ciężkich zajęć, więc liczę, iż szybko zregenerują swoje siły i odzyskają świeżość. Jeśli zagramy tak ambitnie jak w środę, to powinniśmy osiągnąć satysfakcjonujący nas rezultat.

W spotkaniu z Chrobrym Odra zagra w nieco innym zestawieniu niż przeciwko Górnikowi. W lidze musi wystąpić obowiązkowo przez 90 min dwóch młodzieżowców.
- Będę musiał trochę przemeblować zestawienie, a kogoś posadzić na ławce - mówi Kaniuka. - Młodzieżowiec Mika może grać zarówno na bocznej obronie, jak i na bocznej pomocy.
W pucharze trener Kaniuka dał szansę gry dwóm młodzieżowym napastnikom - Tycowi i Kochanowskiemu. Jeden z nich rozpocznie mecz w Głogowie jako partner w ataku Żymańczyka.
- Kochanowski grał cały ostatni mecz ligowy i zaprezentował się dobrze - ocenia trener. - Z Polkowicami od początku wystąpił Tyc. To są młodzi piłkarze i muszę odpowiednio gospodarować ich siłami. Zagrał przeciętnie. Grzesiek dał dobrą zmianę i chyba to właśnie on dostanie szansę gry od początku spotkania w Głogowie.