Trujący smog wciąż wisi nad opolskimi miastami [POMIAR 16.02.2017]

W środę (15 lutego) zanotowano rekordowe wyniki pomiarów zanieczyszczeń powietrza. Przed południem w powietrzu było nawet 500 mikrogramów pyłu zawieszonego PM 10. To oznacza 10-krotne przekroczenie norm. Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska ogłosił alarm smogowy.

Po południu sytuacja zaczęła się poprawiać i poziom zanieczyszczeń spadł do 100 mikrogramów. Ale wieczorem i w nocy mieszkańcy znów zaczęli intensywnie grzać w piecach.

Dziś (czwartek, 16 lutego) o godzinie 9.00 najgorsza sytuacja była w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie stacja pomiarowa WIOŚ odnotowała zanieczyszczenie na poziomie 300 mikrogramów.

W Opolu i Oleśnie było 200 mikrogramów, a w Zdzieszowicach 170. To, jak sytuacja będzie wyglądała w ciągu dnia, będzie zależeć od pogody i wiatru.

Alarm smogowy wciąż obowiązuje. Oznacza to, że w w razie możliwości mieszkańcy zapylonych miast powinni ograniczyć spacery. Wyjścia na wolne powietrze ograniczyło wiele opolskich przedszkoli.

W czasie przekroczenia poziomu pyłu zawieszonego PM10 szczególną ostrożność powinny zachować osoby cierpiące z powodu przewlekłych chorób serca (zwłaszcza niewydolność serca, choroba wieńcowa), osoby cierpiące z powodu przewlekłych chorób układu oddechowego (astma, przewlekła choroba płuc), osoby starsze, kobiety w ciąży oraz małe dzieci.

Osoby cierpiące z powodu chorób serca mogą odczuwać pogorszenie samopoczucia: uczucie bólu w klatce piersiowej, palpitacje serca, brak tchu, znużenie. Osoby cierpiące z powodu przewlekłych chorób układu oddechowego mogą odczuwać przejściowe nasilenie dolegliwości, w tym kaszel, flegma, dyskomfort w klatce piersiowej, świszczący, spłycony oddech.

Podobne objawy mogą wystąpić również u osób zdrowych. W okresach wysokich stężeń pyłu zawieszonego w powietrzu występuje zwiększone ryzyko infekcji oddechowej.W przypadku nasilenia objawów chorobowych wskazany jest kontakt z lekarzem.

Opozycja: Rząd powinien zaangażować się walkę ze smogiem