Trwa pat na kolei. W weekend ubędzie jeszcze więcej pociągów

Krzysztof Świderski [email protected] 77 44 32 613
Za przepychankę na kolei znowu najwięcej zapłacą podróżni. (fot. Sławomir Mielnik)
Za przepychankę na kolei znowu najwięcej zapłacą podróżni. (fot. Sławomir Mielnik)
Wczoraj (4 maja) na tory nie wyjechały 44 dalekobieżne pociągi InterRegio. W weekend ta lista powiększy się o składy jeżdżące tylko od piątku do niedzieli.

Najbardziej poszkodowani są pasażerowie. Wielu z nich z konieczności jeździ droższymi pociągami InterCity.

Zobacz: 15 maja - nowy rozkład jazdy pociągów

O ile na przykład bilet na InterRegio z Opola do Wrocławia kosztuje 19 zł, to na InterCity trzeba wydać już 58 zł. Jeszcze więcej, bo aż 68 zł kosztuje przejazd InterCity do Katowic. InterRegio kosztowało tylko 19 zł.

Krzysztof Łańcucki, rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe, odpiera zarzuty, jakoby zablokowanie pociągów miało na celu utrudnienie działania konkurencji tanich połączeń dla InterCity.- To nieporozumienie - mówi. - Wobec InterCity podjęliśmy podobne kroki.

Przewozy Regionalne i PKP InterCity mają wobec PLK zadłużenie sięgajace 400 mln zł.

- Brak pieniędzy może doprowadzić do sparaliżowania całej sieci kolejowej, a wtedy kryzys rozszerzy się na wszystkich przewoźników. Zarządzamy publiczną siecią linii kolejowych i nie możemy dopuścić do jej zapaści - podkreśla Krzysztof Łańcucki.

PLK zapowiadają, że od 15 maja nie wpuszczą na tory także niektórych składów InterCity. Wówczas sytuacja podróżnych skomplikuje się jeszcze bardziej.

Wczoraj w Warszawie spotkali się udziałowcy. Przewozów Regionalnych, którymi są samorządy wojewódzkie.

Zobacz: PKP zmniejsza liczbę połączeń

- Będziemy spłacać zadłużenie - mówi Andrzej Kasiura z Zarządu Woj. Opolskiego. - Za kilka tygodni zawieszone pociągi wrócą na tory. Zlikwidujemy najbardziej deficytowe połączenia i ustalimy wraz z InterCity mniej konkurencyjny rozkład jazdy.

Cięższe to droższe

Pociągi InterCity są droższe, bo pasażerowie podróżują w bardziej komfortowych warunkach - wyjaśnia Kamil Migała z biura prasowego PKP InterCity. - Objęte są rezerwacją miejsc i do ceny biletu doliczyć trzeba miejscówkę za 12 złotych. Większy jest także koszt eksploatacji takiego pociągu, który składa się średnio z 10 wagonów, a InterRegio tylko z 3 - 4. Składy ciągną silniejsze lokomotywy, zużywające więcej energii elektrycznej. PKP Polskie Linie Kolejowe pobierają też wyższe stawki za przejazd cięższych pociągów InterCity po należących do nich torach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska