- Ciśnienie wody w kranach może być niższe, ale powinna ona docierać do wszystkich odbiorców z ujęcia w Zawadzie - mówi Piotr Kętrzyński, prezes Wodociągów i Kanalizacji w Opolu.
W ciągu dnia mogą jeszcze wystąpić chwilowe utrudnienia, szczególnie w peryferyjnych dzielnicach Opola, ponieważ będzie trwało uzupełnianie zbiorników.
Samo usuwanie awarii, do której doszło wczoraj po południu w Grotowicach na magistrali, która tłoczy wodę do miasta, może potrwać kilka dni.
- Wciąż trwa pompowanie wody w miejscu awarii, ale nawet jeśli szybko usuniemy usterkę, to ponowne uruchomienie magistrali może trochę potrwać - zaznacza Kętrzyński.
Do tego czasu Wodociągi apelują o oszczędne korzystanie z wody.
Przypomnijmy. Z powodu awarii wczoraj wody nie mieli mieszkańcy niemal całego Opola. Wody, zarówno zimnej, jak i ciepłej, pozbawieni byli mieszkańcy Grotowic, Malinki, Dzielnicy Generalskiej, Śródmieścia oraz największego opolskiego osiedla im. Armii Krajowej.
Odbiorcy w innych dzielnicach mieli niższe ciśnienie wody w kranach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
