Opolszczyzna to kraina ludzi samowystarczalnych, co niekoniecznie jest dobre dla gospodarki tego regionu. Wyznacznikiem rozwoju gospodarczego jest nie tylko ilość złotówek na głowę, ale rozwój usług. A z tym, niestety, nasze województwo nieco kuleje.
Problemem na naszym terenie bywa znalezienie fachowca, który zamontuje nam zamek do drzwi. Na zainstalowanie anteny satelitarnej trzeba czekać tygodniami, trudno doprosić się o wizytę kominiarza. Dobrych restauracji też nie znajdziemy zbyt wiele. Brakuje solidnej konkurencji, która sprawiałaby wzrost poziomu usług.
Rzetelni, znający się na rzeczy fachowcy są rozchwytywani, a przez to dyktują nam, odbiorcom, wysokie ceny swoich usług.
Liczę więc, że takie inicjatywy jak dodatek „Moja Firma”, współtworzony przez „Nową Trybunę Opolską”, a finansowany pieniędzmi unijnymi, przyczynią się do rozwoju sektora usług w tym regionie.
Że powstaną małe i średnie przedsiębiorstwa, które wypełnią lukę gospodarczą i wzmocnią Opolszczyznę.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
