Drużyna z Opola po trzech kolejkach pozostaje bez punktu. W sobotnim spotkaniu udało się jej wygrać pierwszego seta.
- Był to nasz najlepszy występ w rozpoczętym niedawno sezonie - przyznała Martyna Paczkowska, środkowa SMS-u. - Wprawdzie komplet punktów pojechał do Częstochowy, my cieszymy się z wygrania seta. Trzecia partia potwierdziła, że stać na grę, której nie trzeba się wstydzić. Zaliczany do grona faworytów naszej grupy zespół Politechniki musiał się solidnie napracować, by wygrać. Bardziej doświadczone rywalki grały bardzo dobrze w polu, podbijały nasze mocne ataki, a w końcówkach setów zachowywały więcej spokoju.
Dwie pierwsze odsłony przebiegały pod dyktando zespołu z Częstochowy. By je wygrać musiał się jednak namęczyć. W obu tych partiach dopiero lepiej rozegrane końcówki dały im wygrane. Naszej drużynie brakowała odpowiedniej koncentracji, za dużo było prostych błędów.
Ozdobą spotkania trzeci set. Do stanu 17:17 trwała zacięta rywalizacja o każdy punkt. Przełom nastąpił po wyjściu opolanek na prowadzenie 20:18. Opolskie siatkarki grały jak w transie i pewnie wygrały. Ostatnia część pojedybku była już bez historii. Podrażnione faworytki prowadziły od pierwszej piłki i sięgnęły po zasłużone zwycięstwo.
Protokół
SMS LO II Opole - AZS Politechnika Częstochowa 1:3 (- 21, - 23, 21, - 20 )
SMS LO II : Sikora, Krupa, Paczkowska, Godlewska, Skikiewicz, Sidło, Sachnik (libero) - Kupczak, Krawczyk, Grzechnik, Gierejkiewicz, Łobodzińska. Trener Patryk Fogel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
