Trzylatek wypadł z okna mieszkania w Namysłowie. Z obrażeniami wewnętrznymi i urazami nóg pogotowie zabrało go do szpitala w Opolu

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Trzylatek wypadł z okna w Namysłowie.
Trzylatek wypadł z okna w Namysłowie. Policja
Trzylatek wypadł z okna mieszkania w Namysłowie. Policjanci ustalili wstępnie, że był to nieszczęśliwy wypadek. Chłopczyk pod nieuwagę pilnujących go mamy i babci wszedł na parapet, zaczął szarpać za klamkę okna, otworzył je i wypadł na trawnik.

W poniedziałek (5 lipca) przed godziną szóstą rano oficer namysłowskiej policji otrzymał informację o tym, że na trawniku przed jednym z bloków przy ul. Reymonta w Namysłowie leży małe dziecko.

Okazało się, że to trzyletni chłopiec, który chwilę wcześniej wypadł z okna mieszkania na pierwszym piętrze.

- Na miejsce natychmiast zostało wysłane pogotowie ratunkowe - mówi aspirant Paweł Chmielewski z Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie.

Policjanci ustalili wstępnie, że był to nieszczęśliwy wypadek. Trzylatek pod nieuwagę pilnujących go mamy i babci wszedł na parapet, zaczął szarpać za klamkę okna, otworzył je i wypadł na trawnik.

- Obie kobiety były trzeźwe - dodaje Paweł Chmielewski.

Pod oknem rozsypane były zabawki chłopca. Jest więc podejrzenie, że maluch mógł je wyrzucić, a potem chciał po nie pójść.

Dziecko z obrażeniami wewnętrznymi oraz urazem nóg trafiło do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska