Dotrzymuję obietnicy danej delegatom, którzy wybrali mnie na lidera Towarzystwa - wyjaśnia Rafał Bartek - że będę się troszczył o komunikację w obrębie mniejszości. Chciałbym takie dyżury odbywać raz lub dwa razy w miesiącu w różnych gminach.
- To jest bardzo dobry pomysł - uważa Natalia Malek, przewodnicząca DFK Łubniany. - Rozmawialiśmy o wielu sprawach. Między innymi o nauczaniu niemieckiego w przedszkolu i w klasach nauczania początkowego. Wiadomo, że nie wszystkim jest po drodze jechać do Opola, by dyskutować o sprawach mniejszości. A poza tym u siebie ludzie czują się pewniej.
- Problemy mniejszości dobrze widać od dołu - dodaje Daniel Rother. - Mieliśmy poczucie, że przewodniczący jest otwarty na dyskusję i na słuchanie. Dzięki tej luźnej atmosferze spotkanie było udane. Z pierwszego dyżuru zadowolony jest też przewodniczący zarządu TSKN.
- Liczyłem się z tym, że może przyjdzie jedna czy dwie osoby - przyznaje Rafał Bartek. - Tymczasem miałem okazję porozmawiać najpierw z wójtem gminy, a potem z aż 16 działaczami mniejszości.
Była okazja, by dyskutować o finansowaniu działalności, o nauczaniu języka niemieckiego i przyciąganiu młodzieży do mniejszości, ale także o zmianach w polityce i relacjach polsko-niemieckich.
- Namawiałem, by koła mniejszości chwaliły się tym co robią - przez media, ale także dzięki zmienionej koncepcji strony internetowej TSKN - opowiada Rafał Bartek. - W kontekście nauczania niemieckiego dzieliłem się też wrażeniami z niedawnego spotkania w jednej z opolskich firm, która zatrudnia ponad 80 osób, a zdecydowała się zainwestować na Śląsku Opolskim właśnie ze względu na dostęp do pracowników znających język niemiecki.
Lider TSKN zaproponował, by takich pracowników zapraszać na spotkania z uczniami np. w gimnazjum. - Ich świadectwo: mam dobrą pracę, bo nauczyłem się języka, być może najlepiej przekona, że warto się do niemieckiego i do podtrzymywania tożsamości przyłożyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?