Turawa - oceniamy samorząd

Gmina

Gmina Turawa zajmuje 171 km kw. i składa się z 11 sołectw. Są nimi: Turawa, Bierdzany, Rzędów, Zakrzów Turawski, Kadłub Turawski, Ligota Turawska, Osowiec, Węgry, Zawada, Kotórz Mały, Kotórz Wielki oraz Osiedle Zawada.

Największym utrapieniem gminy są coroczne zakwity sinic w jeziorze dużym. To efekt zanieczyszczania jeziora przez dziesiątki lat.

Wart kilkaset milionów zł plan ratowania zbiornika jest gotowy. Nie wiadomo jednak kiedy znajdą się pieniądze na jego realizację. Najpierw gmina Turawa musi zostać skanalizowana. Stanie się to za dwa lata.

Warta ponad 70 mln zł sieć zostanie poprowadzona do ośmiu miejscowości. Będzie też przebiegać wokół jezior. Dzięki temu właściciele ośrodków wczasowych nie będą już musieli korzystać z szamb.

Budowa kanalizacji ma jeden zasadniczy minus: jest droga. Inwestycję wprawdzie współfinansuje Unia, ale gmina musi się dołożyć do kanalizacji. Na razie na pokrycie kosztów budowy sieci w Węgrach i Osowcu samorząd wypuścił już obligacje (5 mln zł w ubiegłym roku, kolejne 5 w obecnym). W przyszłości nie obejdzie się bez zaciąganie pożyczek.

Planowana od dawna budowa hali sportowej stoi pod znakiem zapytania. Jeśli władze doczekają się zwrotu pieniędzy za kanalizację Węgier i Osowca, będą mogły szukać dofinansowania do wartej blisko 10 mln inwestycji.

Od przyszłego roku gmina może liczyć na większe dochody. Około miliona złotych podatku od nieruchomości wpłacać ma właściciel budowanej przy obwodnicy Opola galerii handlowej. Dzięki temu uda się pokryć część wydatków związanych z budową kanalizacji.

Z pozostałymi wydatkami gmina radzi sobie całkiem nieźle. Mimo braku wsparcia ze "schetynówek" (piszemy o tym obok) remonty dróg pochłoną w tym roku blisko 2 mln zł.
Wizytówką gminy są wsie. Wszystko jest zasługą mieszkańców, którzy sami organizują tam życie kulturalne i sportowe.

Na szczególną uwagę zasługuje działająca prężnie młodzieżowa rada gminy. Tworzący ją młodzi ludzie organizują festyny, imprezy muzyczne, turnieje sportowe. Razem z mieszkańcami Kotorza Małego wybudowali nawet wielofunkcyjne boisko. Oby za klika lat chciało im się "bawić" w prawdziwy samorząd.

Inwestycje w 2009 roku wyniosły 4,5 mln zł, co stanowiło 19 proc. wydatków budżetu (w sąsiednich Łubnianach to 15,7 proc.).

W 2009 roku urząd gminy złożył 4 wnioski o dofinansowanie projektów z Unii. Trzy z nich otrzymały dofinansowanie (największy to 35 mln zł na kanalizację), jeden jest nadal oceniany. W ciągu ostatnich trzech lat władzom gminy udało się dostać wsparcie do 4 wniosków (z 5 złożonych) na łączną sumę 43 mln zł.

Na terenie gminy zarejestrowanych jest 646 firm, co w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców daje wskaźnik 68 (w gminie Dobrzeń Wlk. to np. 66,9, w Łubnianach blisko 173).

Dochody gminy w ubiegłym roku wyniosły 19,7 mln zł, wydatki 23,1 mln zł.

Zadłużenie w 2009 r. wyniosło 120 tys. zł, co stanowiło około 0,5 proc. wydatków (gmina wyemitowała też obligacje na sumę 5 mln zł).

Na kulturę gmina wydała w 2009 roku 406 tys. zł (1,75 proc. budżetu), a na sport 254 tys. zł (1,1 proc. ).

Na tysiąc mieszkańców przypada tu 26 miejsc w przedszkolach (jest ich w sumie 247). Dla porównania w Dobrzeniu Wlk. i Łubnianach wskaźnik wynosi kolejno: 22 i 24). Wyniki testów szóstoklasistów to 23,2 pkt (średnia wojewódzka to 22,5 pkt). Wyniki testów gimnazjalnych to 28,4 pkt w części humanistycznej i 25,2 pkt w części matematyczno-przyrodniczej (średnia wojewódzka to odpowiednio 31,2 i 25,4 pkt). W części językowej wyniosła 27,9 pkt. (średnia to 33,1 pkt).

Gmina nie ma ośrodka kultury, w ubiegłym roku powołała spółkę Wodociągi i Kanalizacja, która oprócz zarządzania siecią wodociągowa, kanalizacyjną i wysypiskiem śmieci prowadzić będzie budowę kanalizacji (gmina dokapitalizuje ją w tym roku w wysokości 6 mln zł). Na miejscu działa Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, na terenie gminy jest osiem jednostek strażackich, siedem LZS-ów i 9 świetlic środowiskowych.

Imię: Waldemar
nazwisko: Kampa
Wykształcenie: średnie
Rządzi: 8. rok

styl zarządzania: administrator

Wójt jest człowiekiem otwartym, często bywa na gminnych imprezach. W radzie gminy nie ma zorganizowanej opozycji. Jego zasługą jest doprowadzenie do budowy kanalizacji, lobbowanie na rzecz oczyszczania jezior i doprowadzenie do budowy galerii handlowej.

Dzięki ogromnemu projektowi budowy kanalizacji oraz ściągnięciu do gminy centrum handlowego rozpoczyna się dobry czas dla Turawy. Jeśli dojdą do tego pieniądze na oczyszczanie jezior, gmina będzie miała szansę stać się znów turystyczną perłą Opolszczyzny. Powinna być nią od dawna.

Minusem gminy jest brak wielu planów zagospodarowania przestrzennego. To hamuje budownictwo jednorodzinne. Turawa nie ma też ewidencji dróg gminnych. Z tego powodu nie może starać się o pieniądze ze "schetynówek".

Oba problemy mają zostać wkrótce rozwiązane. Niektórzy mieszkańcy zarzucają wójtowi, że za bardzo skupia się na budowie kanalizacji, zapominając o inwestowaniu w kulturę.

Bez względu na wszystko Turawa jeszcze bardziej musi postawić na turystykę. Oby budowa ścieżki rowerowej wokół jeziora średniego, oświetlenia i toalet była tego skromnym początkiem.

Czytaj e-wydanie NTO - > Kup online