Turcja: Bomba pod samochodem policjanta, który miał ochraniać prezydenta. Szykowano zamach?

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
SplashNews.com/East News
Tureckie władze podały informację o rozbrojeniu ładunku wybuchowego pod samochodem policjanta oddelegowanego do ochrony prezydenta Erdogana. Dochodzenie w tej sprawie trwa.

Turecka policja rozbroiła ładunek wybuchowy podłożony pod samochodem oficera policji, który zajmował się ochroną prezydenta Turcji Recepa Erdogana. W sobotę Erdogan uczestniczył w wiecu w mieście Siirt na wschodzie kraju.

Bombę odkryto w Nusaybinie przy granicy z Syrią. To stamtąd policjant-ochroniarz miał pojechać na wiec w mieście Siirt z udziałem prezydenta Turcji. Ładunek został rozbrojony, trwa dochodzenie w tej sprawie. Jak na razie śledczych nie mówią o podejrzanych w tej sprawie.

Przemawiając na wiecu, Erdogan nie wspomniał ani słowem o bombie, Turcy dowiedzieli się o niej dopiero kilka godzin po spotkaniu prezydenta z miejscową ludnością.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Turcja: Bomba pod samochodem policjanta, który miał ochraniać prezydenta. Szykowano zamach? - Portal i.pl

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska