Turcja zablokuje Szwecji i Finlandii wstąpienie do NATO? Wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz komentuje

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
flickr.com/photos/senatrp
– Jestem pewien, że Turcję uda się przekonać do tego, że bezpieczeństwo wymaga wzmocnienia Sojuszu i wzmocnienia wschodniej flanki NATO. Myślę, że z Turcją nie będzie problemu. Pewnie będzie się to rozwijało o jakieś ustępstwa, ale o tym będą decydować najważniejsi w Sojuszu – mówi polskatimes.pl wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz.

Finlandia i Szwecja złożyły wnioski o dołączenie do NATO. Decyzja o dołączeniu do NATO tych dwóch północnoeuropejskich krajów jest związana z obawami dotyczącymi bezpieczeństwa w obliczu inwazji Rosji na Ukrainę.

Oba kraje były neutralne w czasie zimnej wojny i ich decyzje to jedna z najważniejszych zmian w architekturze bezpieczeństwa Europy od dziesięcioleci. Odzwierciedlają one przemiany w opinii publicznej w krajach nordyckich po rosyjskiej inwazji - wskazuje agencja Reutera.

W rozmowie z polskatimes.pl wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz powiedział, że „to bardzo dobry i bardzo ważny dzień dla Sojuszu Północnoatlantyckiego, wschodniej flanki NATO, a szczególnie dla Polski, bo wzmocnienie NATO przez te dwa kraje – Finlandię i Szwecję – jest absolutnie kluczowe. – To kraje, które funkcjonują na wschodniej i północnej flance NATO, więc to jest bardzo wymierne wzmocnienie. Poza tym Szwecja i Finlandia są dobrze uzbrojone, choć mają nieliczne armie, to ich sprzęt jest bardzo nowoczesny – mówił.

Wiceszef MON podkreślił, że Szwecja i Finlandia w NATO to absolutnie wartość dodana. – Morze Bałtyckie staje się wewnętrznym morzem Sojuszu Północnoatlantyckiego, więc działania operacyjne w basenie Morza Bałtyckiego są również dla nas szczególnie istotne – dodał.

– Polska jest absolutnym orędownikiem rozszerzenia NATO o te dwa kraje. Mówił o tym minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak oraz premier Mateusz Morawiecki. Cieszymy się, że listy intencyjne zostały złożone i teraz będziemy czekać, aż nadejdzie czas ratyfikacji. Mam nadzieję, że Polska będzie jednym z pierwszych krajów, które takiej weryfikacji dokonają – powiedział.

Pytany o to, czy Turcja zablokuje możliwość wstąpienia do NATO Szwecji i Finlandii, bo aby wstąpić do Sojuszu, potrzebna jest jednomyślność, czy może prezydent Turcji tylko straszy, Wojciech Skurkiewicz ocenił, że teraz jest czas wytężonej pracy, aby przekonać wszystkich tych, którzy są członkami Sojuszu Północnoatlantyckiego. – Jestem pewien, że Turcję uda się przekonać do tego, że bezpieczeństwo wymaga wzmocnienia Sojuszu i wzmocnienia wschodniej flanki NATO. Myślę, że z Turcją nie będzie problemu. Pewnie będzie się to rozwijało o jakieś ustępstwa, ale o tym będą decydować najważniejsi w Sojuszu – dodał.

Wiceszef MON pytany o słowa niektórych ekspertów, że są w stanie wyobrazić sobie NATO ze Szwecją i Finlandią, ale bez Turcji powiedział polskatimes.pl, że absolutnie nikt takiej alternatywy nie rozważa. – Proszę pamiętać, że armia turecka jest jedną z najliczniejszych armii NATO. Armia turecka jest również kluczowa z punktu widzenia funkcjonowania i operowania w basenie Morza Czarnego oraz w basenie Morza Śródziemnego. To jest nasz kluczowy partner w ramach Sojuszu. Oczywiście, strona turecka ma różnego rodzaju zawirowania, jeżeli chodzi o członkostwo i działalność w Sojuszu, również międzynarodową. Z jednej strony wspiera Stany Zjednoczone jako głównego sojusznika, a z drugiej strony miała epizod, że kupiła rakiety od Rosji. Z punktu widzenia wschodniej flanki NATO oraz interesów Polski, trudno pogodzić ogień z wodą, ale prezydentowi Erdoganowi najwyraźniej taka polityka pasuje. To są wewnętrzne sprawy Turcji. Zaś co do przyszłości, to oczywiście Sojusz Północnoatlantycki podejmuje jednomyślnie decyzję – podkreślił wiceszef MON.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył już wcześniej, że Ankara nie poprze wniosku Szwecji i Finlandii. Stanowisko to ma związek z pretensjami tureckich władz do Szwecji i, w mniejszym stopniu, do Finlandii o udzielanie azylu Kurdom i domniemane wspieranie Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) oraz osób związanych z muzułmańskim duchownym Fethullahem Gulenem, którego Ankara oskarża o zorganizowanie próby zamachu stanu w 2016 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska