Turniej ATP w Dubaju. Hubert Hurkacz wygrał z Szewczenką i z samym sobą

Hurkacz przystąpił do imprezy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich opromieniony triumfem w Marsylii. Pierwotnie miał grać z Andym Murrayem, ale Szkot wycofał się z turnieju podając za powód kontuzję biodra.

Dzisiejszy rywal Hurkacza dostał się do głównej drabinki jako “lucky loser”. Co ciekawe w drugiej rundzie eliminacji w meczu ze swoim rodakiem Pawiełem Kotowem skreczował przy stanie 3:6, 0:2, z powodu kontuzji nadgarstka.

Szewczenko, grający o premierowe zwycięstwo w głównej drabince imprezy rangi ATP, rozpoczął mecz z dużo bardziej doświadczonym rywalem bez kompleksów. Hurkacz też nie miał powodów do wstydu - w pierwszych dwóch gemach ani razu nie spudłował przy pierwszym serwisie. W piątym gemie przy serwisie Szewczenki Polak miał trzy kolejne szanse na przełamanie, ale nie wykorzystał żadnej z nich. W tym samym gemie doczekał się jeszcze jednej okazji, ale ponownie nie zamienił jej na wygranego gema. W kolejnym, niespodziewanie, to Polak został przełamany. W dziewiątym gemie - przy stanie 5:3 - Hurkacz miał trzy szanse na przełamanie powrotne (w tym dwie z rzędu), ale ponownie żadnej z nich nie wykorzystał. Szewczenko, w przeciwieństwie do Polaka, nie bał się przejąć inicjatywy, i w nagrodę inauguracyjny set padł jego łupem.

Statystyki I seta:

Szewczenko:

• Asy: 2
• Podwójne błędy: 1
• Piłki wygrywające: 9
• Niewymuszone błędy: 8
• % pierwszego serwisu: 57
• % punktów wygranych po 1. serwisie: 71
• % punktów wygranych po 2. serwisie: 63
• Break-pointy obronione: 7/7

Hurkacz:

• Asy: 5
• Podwójne błędy: 0
• Piłki wygrywające: 8
• Niewymuszone błędy: 7
• % pierwszego serwisu: 70
• % punktów wygranych po 1. serwisie: 79
• % punktów wygranych po 2. serwisie: 50
• Break-pointy obronione: 0/1

Po podopiecznym Guntera Bresnika kompletnie nie było widać urazu nadgarstka, którego nabawił się w czasie eliminacyjnego meczu z Kotowem. W piątym gemie drugiej partii przy serwisie Polaka miał dwie szanse na przełamanie, ale żadnej z nich nie wykorzystał. W ósmym gemie Hurkacz doczekał się trzech break-pointów, i w końcu dopiął swego - jednak jego rywal wyciągnął przy tym pomocną dłoń, popełniając podwójny błąd serwisowy. Potem wrocławianin pewnie wygrał gema przy swoim podaniu, i set padł jego łupem. Na uwagę zasługiwał bardzo dobry stosunek piłek wygrywanych do niewymuszonych błędów.

Statystyki II seta:

Szewczenko:

• Asy: 1
• Podwójne błędy: 1
• Piłki wygrywające: 7
• Niewymuszone błędy: 5
• % pierwszego serwisu: 73
• % punktów wygranych po 1. serwisie: 74
• % punktów wygranych po 2. serwisie: 29
• Break-pointy obronione: 2/3

Hurkacz:

• Asy: 7
• Podwójne błędy: 1
• Piłki wygrywające: 11
• Niewymuszone błędy: 3
• % pierwszego serwisu: 77
• % punktów wygranych po 1. serwisie: 85
• % punktów wygranych po 2. serwisie: 67
• Break-pointy obronione: 2/2

W piątym gemie decydującego seta, po przepięknym woleju podopieczny Craiga Boyntona wykorzystał pierwszą szansę na przełamanie. Niespodziewanie gdy Polak serwował na zamknięcie seta pojawiły się dwie okazje na przełamanie powrotne. Już przy pierwszej z nich znakomicie serwujący dotąd Hurkacz popełnił podwójny błąd serwisowy… Ostatecznie o losach trzeciej partii musiał decydować tie-break. Ten bardzo dobrze rozpoczął wrocławianin, który szybko wyszedł na prowadzenie 3:0. Potem jednak do głosu doszedł Rosjanin doprowadzając do stanu 4:4. Niedługo potem Szewczenko zaimponował odpornością psychiczną, broniąc dwie piłki meczowe. Trzeciej już jednak nie zdołał obronić.

Statystyki III seta:

Szewczenko:

• Asy: 0
• Podwójne błędy: 0
• Piłki wygrywające: 13
• Niewymuszone błędy: 4
• % pierwszego serwisu: 57
• % punktów wygranych po 1. serwisie: 70
• % punktów wygranych po 2. serwisie: 65
• Break-pointy obronione: 0/1

Hurkacz:

• Asy: 6
• Podwójne błędy: 2
• Piłki wygrywające: 22
• Niewymuszone błędy: 7
• % pierwszego serwisu: 80
• % punktów wygranych po 1. serwisie: 82
• % punktów wygranych po 2. serwisie: 43
• Break-pointy obronione: 0/1

Ogółem Hurkacz posłał aż 18 asów, i miał mocno dodatni bilans piłek wygrywanych do niewymuszonych błędów (41-17).

To było pierwsze spotkanie Hurkacza z Szewczenką, a Polaka piąte ogólnie od czwartku.

- Powoli przyzwyczajałem się do warunków panujących w Dubaju. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej - stwierdził Hurkacz w krótkim pomeczowym wywiadzie na korcie.

Wynik meczu I rundy w Dubaju:

Aleksandr Szewczenko (Rosja, LL) - Hubert Hurkacz (5) 6:3, 3:6, 6:7(7)

W drugiej rundzie Hurkacz zmierzy się z kwalifikantem z Rosji Pawiełem Kotowem, który w pierwszym spotkaniu turnieju głównego pokonał Australijczyka Alexeia Popyrina 6:3, 5:7, 7:6(3). W potencjalnym ćwierćfinale Hurkacz może trafić na lidera rankingu ATP - Novaka Djokovicia.

• Novak Djoković (Serbia, 1) - Tomas Machac (Czechy) 6:3, 3:6, 7:6(1)
• Tallon Griekspoor (Holandia) - Constant Lestienne (Francja) 6:4, 3:6, 6:2
• Alexei Popyrin (Australia, WC) - Pawieł Kotow (Rosja, Q) 3:6, 7:5, 6:7(3)
• Aleksandr Szewczenko (Rosja, LL) - Hubert Hurkacz (5) 6:3, 3:6, 6:7(7)
• Daniił Miedwiediew (Rosja, 3) - Matteo Arnaldi (Włochy, LL) 6:4, 6:2
• Aleksandr Bublik (Kazachstan) - Aleksandyr Łazarow (Bułgaria, Q) 6:1, 1:0 (krecz Łazarowa)
• Thanasi Kokkinakis (Australia, WC) - Quentin Halys (Francja, LL) 6:4, 7:6(9)
• Daniel Evans (Wielka Brytania) - Borna Ćorić (Chorwacja, 8) 2:2 i krecz Evansa
• Alexander Zverev (Niemcy, 7) - Jiří Lehečka (Czechy) 4:6, 6:3, 6:4
• Emil Ruusuvuori (Finlandia) - Christopher O’Connell (Australia, Q) 5:7, 4:6
• Marc-Andrea Hüsler (Szwajcaria) - Lorenzo Sonego (Włochy) 5:7, 3:6
• Maxime Cressy (USA) - Félix Auger-Aliassime (Kanada, 4) 6:7(4), 6:3, 3:6
• Karen Chaczanow (Rosja, 6) - Botic van de Zandschulp (Holandia) 5:7, 2:6
• Francesco Passaro (Włochy, LL) - Mikael Ymer (Szwecja) 2:6, 3:6
• Malik al-Dżaziri (Tunezja, WC) - Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania) 2:6, 0:6
• Filip Krajinović (Serbia) - Andriej Rublow (Rosja, 2) 5:7, 2:6

*zwycięzcy pogrubioną czcionką

• Novak Djoković (Serbia, 1) - Tallon Griekspoor (Holandia)
• Pawieł Kotow (Rosja, Q) - Hubert Hurkacz (5)
• Daniił Miedwiediew (Rosja, 3) - Aleksandr Bublik (Kazachstan)
• Thanasi Kokkinakis (Australia, WC) - Borna Ćorić (Chorwacja, 8)
• Alexander Zverev (Niemcy, 7) - Christopher O’Connell (Australia, Q)
• Lorenzo Sonego (Włochy) - Félix Auger-Aliassime (Kanada, 4)
• Botic van de Zandschulp (Holandia) - Mikael Ymer (Szwecja)
• Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania) - Andriej Rublow (Rosja, 2)

W ubiegłym roku Hurkacz dotarł w Dubaju aż do półfinału, w którym przegrał z późniejszym triumfatorem - Andriejem Rublowem.