Tutaj śmiało mozna pić kranówkę!

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
- Nasza woda jest smaczna, czysta  i spełnia wszystkie wyśrubowane normy - mówi Łukasz Sokołowski, prezes firmy Plada.
- Nasza woda jest smaczna, czysta i spełnia wszystkie wyśrubowane normy - mówi Łukasz Sokołowski, prezes firmy Plada. Sławomir Draguła
Ponad 850 tysięcy złotych kosztował generalny remont stacji uzdatniania wody w Dębskiej Kuźni, która zasila sześć wiosek.

Inwestycja była niezbędna, bo sanepid dopuścił warunkowo stację do pracy (tylko do końca czerwca). Gdyby nie remont trzeba by było wyłączyć ujęcie, które zasila w wodę Chrząstowice, Suchy Bór, Falmirowice, Lędziny, Dębską Kuźnię oraz Dębie.

- Takiego niebezpieczeństwa już nie ma, woda z Dębskiej Kuźni jest najwyższej jakości, można ją pić prosto z kranu, bez przegotowania - mówi Łukasz Sokołowski, prezes firmy Plada, która zajmuje się m.in. dostarczaniem wody w gminie Chrząstowice. - Zniknęły też problemy ze słabym ciśnieniem wody.

Plada wymieniła między pompy głębinowe czy filtry. Koszt prac to 850 tysięcy. złotych.

- W związku z inwestycją, mieszkańcy nie zostali obciążeni żadnymi kosztami - zapewnia prezes Sokołowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska