Tweet musiał celnie i boleśnie ugodzić obóz władzy, bo jego prominentni przedstawiciele zamiast zręcznie polemizować z zarzutami, zaczęli bez ładu i składu łajać szefa Rady Europejskiej, a przywódców UE wezwali, by Tuska postawili do pionu.
Obserwatorzy tzw. sceny politycznej wysnuli natomiast wniosek, że były premier rzucił rękawicę PiS i zaczął tym samym kampanię prezydencką 2020.
Tyle, że wszyscy źle oceniają sytuację. Ani Tusk nie zaczął jeszcze żadnej kampanii, ani nikt nie będzie go stawiał w unii do pionu. Były premier wystąpił tu bowiem w roli posłańca Brukseli, że kończy się cierpliwość, a zaczyna wypisywanie rachunku.
Pierwszą pozycję wystawił wczoraj unijny Trybunał Sprawiedliwości - 100 tys. euro kary za każdy kolejny dzień wycinki Puszczy Białowieskiej. Tusk nie rzucił słów na wiatr i PiS to wie. Stąd ta wściekłość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?