Seks-blondynki
Seks-blondynki
1 - Christina Aguilera - piosenkarka
2 - Reese Witherspoon - aktorka
3 - Kate Hudson - aktorka
4 - Hayden Panettiere - aktorka
5 - Pamela Anderson - symbol seksu lat 90.
6 - Gwyneth Paltrow - aktorka
7 - Scarlett Johansson - aktorka
8 - Paris Hilton - znana, bo ma dużo pieniędzy, wywołuje skandale i usiłuje śpiewać
9 - Heidi Klum - supermodelka
10 - Gwen Stefani - piosenkarka
(wg magazynu "In touch")
- Nie spotkałam się z badaniami, które wprost udowadniają, że rudowłose osoby - zarówno mężczyźni, jak i kobiety - są obdarzone większym temperamentem erotycznym - mówi Mariola Cieplejowska z Opola, psycholog i psychoterapeuta. - Faktem jest jednak, że atrakcyjność osoby dla jej otoczenia może być uzależniona od koloru włosów. To zależy od naszego wychowania, od stereotypów, jakie rządzą światem, w którym żyjemy.
Legendarne - jako kobiety warte grzechu i obiekty pożądania - są blondynki. Powszechnie uważa się je za atrakcyjniejsze. I to się sprawdza w praktyce! Stwierdzono na przykład, że ekspedientki o jasnych włosach są skuteczniejsze w osiąganiu dobrych wyników sprzedaży niż ich koleżanki brunetki.
- Blondynki są postrzegane jako delikatne kobiety wzbudzające zaufanie - mówi psycholog.
Nic dziwnego, już dzieci uczone są, że to blond dziewczynki są ładne, grzeczne, zasługujące na podziw. Jasnowłose są aniołki. Blondyneczkami są zwykle królewny z bajek (wyjątek to Śnieżka), a złe macochy i wiedźmy mają włosy kruczoczarne, rude, ewentualnie oprószone siwizną.
Także większość lalek to białogłowy.
- Nawet określenie "białogłowa" sugeruje, że symbolem kobiecości są jasne włosy - dodaje Mariola Cieplejowska.
Symbol seksu wszech czasów Marilyn Monroe była - nieważne, że farbowaną - blondynką.
Zapewne dlatego mężczyźni, którzy od pierwszych lat swego życia przyzwyczaili się, że to, co najpiękniejsze, ma włosy koloru blond, najbardziej chcą się sprawdzić jako opiekunowie płowej Barbie.
Z tego samego powodu brunetki są odbierane jako kobiety bezwzględne. Owszem, stanowią dla mężczyzn wyzwanie, warte podjęcia: z kruczowłosą panowie chcą walczyć o dostęp do jej twierdzy, jednak niekoniecznie w tej twierdzy pozostaną. Nie kojarzą "ciemnych" kobiet z delikatnością i koniecznością otoczenia opieką.
Nawet typ urody kojarzony z klasycznymi brunetkami nosi chłodną nazwę: zima.
- Rudowłose osoby kojarzone są zaś z dużym temperamentem erotycznym tylko z powodu prostego skojarzenia: czerwień to ogień, który rozpala, także zmysły - kwituje psycholog.
Natomiast obserwując fryzjerskie upodobania człowieka, można sporo wywnioskować na temat jego charakteru. I tak:
Panie, które bardzo często zmieniają uczesanie i kolor włosów, nie akceptują własnego wyglądu, czują się źle we własnej skórze. Cierpią na brak męskiej czułości i mają trudności w utrzymaniu stałych związków z mężczyznami.
Jeśli ktoś nie znosi dotykania włosów, głaskania po głowie, skrywa głębokie kompleksy. Może mieć więc problemy z nawiązaniem kontaktów z płcią przeciwną.
Ci, którzy skrywają twarz pod gęstą grzywką, szukają opiekuńczości, protekcji silniejszej osobowości.
Panie, które nigdy nie zmieniają fryzury, boją się zmian i mogą mieć trudności z emocjami.
Panie, które nieustannie poprawiają kosmyki włosów, pragną przyciągnąć spojrzenie innych, zwrócić uwagę na zmysłowość swoich włosów.