Wojciech Zaremba, absolwent I LO w Kluczborku, podarował placówce pół miliona złotych.
- Bardzo pochwalamy decyzję syna i jesteśmy z niego dumni – mówią Irena i Franciszek Zarembowie. – Wojtek fascynację nauką zaczął od chemii. Później była informatyka, a w szkole średniej zakochał się w matematyce. Różne rzeczy wymyślał. Dobrze, że trafił na życzliwych, mądrych nauczycieli, którzy podsuwali mu różne pomysły, nie zatrzymywali go i pozwalali się rozwijać. Jest im bardzo wdzięczny, dlatego sam również chce wspierać zdolnych ludzi, aby mieli lepszy start.
Połowa tej kwoty została przeznaczona na remont i wyposażenie pracowni informatycznej, która została nazwana jego imieniem.
- Sala przeszła gruntowny remont, a trzeba powiedzieć, że nie była remontowana ponad 20 lat. Zakupiliśmy sprzęt bardzo dobrej jakości. Komputery z tą konfiguracją posłużą nam długie lata. Jest nowe okablowanie, cały osprzęt, tablica smart 86 cali i 19 stanowisk. Przyjemnie się z takim sprzętem pracuje – mówi Roman Lewandowski, nauczyciel informatyki. - Nasi absolwenci przychodzą zobaczyć pracownię i jest wielkie wow. Żałują, że nie doświadczą pracy w tej sali.
Pozostałe 250 tys. zasiliło fundusz stypendialny dla najlepszych absolwentów.
- Zainteresowanie stypendiami było duże, jak na pierwszy raz. Złożono 10 wniosków – informuje Iwona Baldy, nauczycielka języka polskiego, która – razem z matematykiem Piotrem Pawlikowskim -zgodnie z wolą ofiarodawcy znalazła się w komisji przyznającej wsparcie.
Stypendysta musiał spełnić trzy kryteria: uzyskać bardzo dobre wyniki egzaminu maturalnego, szczególnie na poziomie rozszerzony, dostać się na studia na uczelni państwowej i mieć trudną sytuację finansową.
- Wspólnie z Piotrem Ostrowskim, prezesem działającego w naszej szkole Stowarzyszenia Edukacyjnego „Mickiewicz” oraz przy wsparciu rodziców Wojtka wybraliśmy troje absolwentów, którzy będą otrzymywać po 2 tysiące wsparcia przez 10 miesięcy – dodaje Iwona Baldy.
Stypendia trafiły do: Weroniki Dydy, Natalii Klimek i Kamila Majchra.
Z okazji tego niezwykłego wydarzenia, szkołę odwiedził m.in. dr Maciej Kawecki, popularyzator nauki, prezes Instytutu Lema, prorektor ds. innowacji Wyższej Szkoły Bankowej w Warszawie, który wygłosił wykład poświęcony sztucznej inteligencji. Ponadto zaprezentował fragmenty wywiadu z Wojciechem Zarembą, który nagrał w San Francisco.
Wielką nieobecną środowego wydarzenia w ILO była dyrektorka placówki Krystyna Błażewska. To właśnie ona zainicjowała współpracę z Wojciechem Zarembą, która zaowocowała w tak fantastyczny sposób. To ona także nawiązała kontakt z dr. Maciejem Kaweckim i sprawiła, że zechciał przyjechać do Kluczborka.
Mimo że pani Krystyny nie było w auli ZSO, zebrała gorące brawa.
- Chcę serdecznie podziękować panu Wojciechowi za ten wspaniały gest i pamięć o byłej szkole. Dzięki temu wsparciu młodzi ludzie będą mogli rozwijać w ZSO swoje umiejętności, a stypendyści kontynuować naukę na wymarzonych studiach. Dziękuję także jego rodzicom. Muszę wspomnieć też o pani Krystynie Błażewskiej, która była ogromnie zaangażowana w tę sprawę i ten wspaniały finał jest jej ogromną zasługą - mówił starosta Mirosław Birecki.